Strony
▼
sobota, 13 czerwca 2020
Zgadnij kim jestem - Kamila Cudnik (64/2020)
Tytuł: Zgadnij kim jestem
Autor: Kamila Cudnik
Wydawnictwo: Zysk i Ska
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 424
On jest policjantem i myśli, że uratował Izę kiedy chciała popełnić samobójstwo skacząc w nocy z mostu. Ona jest artystką bardzo samotną i stojąc na moście celebrowała swoje urodziny. Iza jest bardzo samotna i mieszka w dużym, starym domu. Robert nie może przestać myśleć o artysce i cały czas szuka tylko okazji, aby ją zobaczyć.
Kobieta zostaje napadnięta i pobita we własnym domu, ktoś cały czas ją śledzi i nęka telefonami. Robert pomaga dziewczynie i bardzo się do niej zbliża, trochę prowadzi śledztwo na własną rękę i próbuje dojść prawdy.
Kto chce zrobić krzywdę Izie i cały czas ją nachodzi?
Historia stara jak świat. On, mężczyzna z przeszłością zakochuje się w młodziutkiej, ładnej artysce, która jest samotna. Nie ma rodziców a brat mieszka za granicą. Sama w pustym, dużym domu potrzebuje męskiego ramienia. Iza jest bardzo ufna i to ją gubi w życiu. Kiedy zobaczyłam opis i okładkę tej książki pomyślałam, iż będzie to mocny kryminał. Owszem jest tajemnica, śledztwo ale mocnych elementów trochę tu brakuje, nie czuć takiego strachu na plecach i ciarek podczas czytania.
Jak dla mnie bardziej to książka obyczajowa. Autorka przedstawia czytelnikowi życie swoich bohaterów teraz i kiedyś. Dzięki temu mamy możliwość poznania ich bardziej. Kamila Cudnik połączyła kilka gatunków w jednej powiesci. Nie znajdziecie tu krwawych i makabrycznych opisow zbrodni. Jest akcja, tajemnica i relacje międzyludzkie.
Powieść idealna na relaks, dobra na odpoczynek od mocnych kalibrów. Fabuła przyjemna, nieskomplikowana. Na pewno trzeba przyznać plusa za wykreowanych bohaterów, którzy są tak różni, a tak bardzo do siebie pasują. On za wszelką cenę chce znać prawdę i dopaść prześladowce, chroni i opiekuje się Izą. Za to ona spokojna, łatwowierna, taka prawdziwa dusza artystyczna, a nawet lekkomyślna.
Jak na kryminał za słabe, jak na obyczajówkę w porządku ale bez szału. Można przeczytać dla wyrobienia sobie własnego osądu, ale jest wiele lepszych lektur do wybrania.
Moja ocena 6/10
Monika
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Zysk i S-ka
Nie przepadam za tego typu książkami ale może kiedyś ją przeczytam. Zobaczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com