Strony

środa, 29 lipca 2020

Malwina - Anna Szafrańska (82/2020)



Tytuł: Malwina. 
Autor: Anna Szafrańska
Wydawnictwo: Niezwykłe
Rok wydania: 2020


Malwina i Arek. Poznają się przypadkiem. Nie szukają miłości i zaangażowania. Coś ich jednak do siebie niesamowicie ciągnie, mimo różnicy wieku, zawodu, bolesnej przeszłości. Malwina jest kobietą sukcesu, pewną siebie, która pod tą maską ulkrywa prawdziwą, poranioną siebie. Arek zaś już raz kochał, tylko, że tej kobiety już nie ma a on nic nie potrafi Malwinie obiecać. Boi się, że przez wzgląd na własną przeszłość nie jest zdolny do kochania.

Wstrząsająca, niesamowita, szczera, namiętna, bolesna, emocjonująca. Tak mogę w kilku słowach określić powieść Anny Szafrańskiej. Jeżeli uważałam, że Lilianna z tej serii była najlepsza to byłam w błędzie bo Malwina bije ją na głowę. Autorka już nie raz pokazała mi, że nie boi się wysiskać łez u swoich czytelników, nie boi się poruszać delikatnych, bolesnych tematów, nie waha się opisywać ludzkich dramatów i tragedii. Tak było i tym razem a ja płakałam nad losem bohaterów, współczułam, wściekałam się. Książka jest dobra kiedy wywiera na czytelnika taki wpływ.

Anna Szafrańska jest młodą autorką ale pisze tak głęboko i dojrzale, jednocześnie delikatnie o ważnych sprawach, pięknie pisze o uczuciach, o namiętnościach. Wspaniale się ją czyta. Malwina wciąga od pierwszej do ostatniej strony, zaskakuje, zakończenie zwala z nóg. Emocje, które targają nss podczas czytania i to co przeżywamy warte jest sięgnięcia po tą powieść zdecydowanie.

Malwina zapewnia emocje, rozrywka ale i naukę. Jedną z najważniejszych rzeczy jakich się dowiedziałam jest to, aby pogodzić się z własną przeszłością. Nawet ta najgorsza ukształtowała nas w jakiś sposób ale, aby budować wspaniałą, lepszą przyszłość trzeba zostawić za sobą to co było. To przyszłość jest w naszych rękach i to o nią należy walczyć.

Pragnę was serdecznie zachęcić do sięgnięcia po tą powieść, która was zachwyci, czegoś nauczy, zmieni. Malwina zostaje w moim sercu na zawsze!

Moja ocena 10/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Niezwykłe.



poniedziałek, 27 lipca 2020

Gorące lato. Grzeszne opowieści -Antologia (81/2020)



Tytuł: Gorące lato. Grzeszne opowieści
Autor: Paulina Świst, Anna Wolf, Anna Langer, Agnieszka Lingas- Łoniewska, Alicja Sinicka, Agata Suchocka, Agnieszka Siepielska, Marta W. Staniszewska, Anna Szafrańska, J.B.Grajda
Wydawnictwo: Akurat
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 444

Bardzo lubię antologie. Krótkie, treściwe opowiadania, jeden temat przewodni,możliwość spotkania się z wieloma autorkami i autorami jednocześnie, szansa na poznanie nowych stylów innych autorek. Tutaj też się nie zawiodłam.

Tytuł obiecuje grzeszne opowieści z wakacjami w tle. Nie powiem, niektóre były od samego początku nasiąknięte erotyzmem i scenami wiadomo jakimi. Uważam jednak, że kobiety potrzebują takich lektur, aby stawać się bardziej świadome swoich pragnień, swoich ciał i aby wiedziały czego oczekują w łóżku. Ta antologia to nie typowy erotyk, to też opowieści z emocjami, z problemami w tle. 

Poznajemy zmęczoną małżeństwem kobietę udającą się z przyjaciółką na wakacje, młodą kelnerkę podczas uroczystości weselnej, podróżującą pociągiem rozwódkę, zakochaną w szefie podwładną, pisarkę z brakiem weny. Zatapiając się w ich historiach poznajemy pragnienia tych kobiet, ich frustracje, marzenia i najzwyklejsze pożądanie a także potrzebę bycia kochaną. Każda historia z osobna coś nam daje. 

Między wierszami dowiadujemy się, że nie trzeba dusić się w małżeństwie, gdzie jesteśmy sprowadzane do roli służącej, z przygody na wakacjach czasem wychodzi coś pięknego, pożądanie pożądaniem ale za nim często idzie miłość.

Antologia Gorące lato zapewniła mi świetną rozrywkę, szybsze bicie serca i głębsze przemyślenia. Serdecznie ją wam polecam, zwłaszcza że to nasze lato zamiast gorące to dość kapryśne jest.

Moja ocena: 8/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękukę wydawnictwu AKURAT

niedziela, 26 lipca 2020

To tylko przyjaciel - Abby Jimenez (80/2020)





Tytuł: To tylko przyjaciel 
Autor: Abby Jimenez 
Wydawnictwo: MUZA 
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 480



Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia? 

Kristen i Josh, poznają się w bardzo niewygodnej sytuacji. On wjeżdża w tył jej samochodu. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Niebawem okazuje się, że Josh jest najlepszym przyjacielem przyszłego męża jej przyjaciółki Sloan i obydwoje będą im świadkować na ślubie. 
Od pierwszej chwili tych dwoje przyciągają się jak magnez. Kristen ma chłopaka, który niedługo wróci z armii i zamieszkają razem. Mimo to przyjmuje pomoc Josha, który pomaga jej w pracy i dzięki temu bardzo się zbliżają do siebie. Kobieta nie mówiąc prawdy o swoich problemach zdrowotnych proponuje przyjaźń.
Los jednak postanowił z nich zadrwić, traumatuczne wydarzenia powodują ogromne zamieszanie w ich życiu.

Czy Kristen w końcu zrozumie, że zasługuje na miłość i szczęście? 

,,To tylko przyjaciel,, to powieść naszpikowana wieloma emocjami. Powoduje wybuchy śmiechu, momentami złość na bohaterów a zaraz po tym łzy stoją czytelnikowi w oczach. Powieść mocno chwyta za serce, daje dużo do myślenia, ukazuje miłość w różnych odsłonach i piękną przyjaźń.

Autorka porusza w swojej książce bardzo ważny, szczególnie dla nas kobiet, temat bezpłodności. Bardzo mi się podoba, iż bez owijania w bawełnę pisze ona wprost o tym, co przeżywa kobieta podczas długich, obfitych krwawień czy skurczy podczas miesiączek. 

Jest to wspaniała pozycja, którą polecam każdemu. Choć czasami miałam ogromną ochotę potrząsnąć główną bohaterką to po części ją rozumiałam i bardzo kibicowałam. Jak dla mnie idealna lektura napisana jest w bardzo dobrym stylu. Czyta się błyskawicznie i jeszcze długo po zakończeniu przeżywa. Zakończenie? No cóż musicie przekonać się sami czy miłość zwycięży wszystko?

Moja ocena 10 /10
Monika


Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu MUZA 



sobota, 25 lipca 2020

Kiedy mnie zobaczyłeś - J.D.Russo (79/2020)



Tytuł: Kiedy mnie zobaczyłeś
Autor: J.D.Russo
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 212

Do sięgnięcia po tą książkę skusił mnie opis, chociaż to literatura młodzieżowa. Nie zawiodłam się jednak a książka mnie do siebie przekonała.

Gabrysia i Alicja to siostry bliźniaczki, które niebawem pójdą na studia. Gabi jest przebojowa, wygadana, właśnie wybiera się na staż do Paryża. Alicja to nieśmiała spokojna dziewczyna, która dla siostry zrobi wszystko. Kiedy Kuba, chłopak Gabi traci w wypadku wzrok ta nie chce go zostawiać a jednocześnie nie potrafi zrezygnować z wyjazdu. Postanawiają, że to Ala będzie udawała dziewczynę Jakuba przez miesiąc, a potem wszystki wróci do normy. Czy to jednak będzie możliwe?

Choć to książka typowo młodzieżowa, pisana prostym językiem to jednak nie porusza banalnych spraw. Miłość, przyjaźń nigdy, w żadnym wieku nie są banalne. Do tego problem utraty wzroku przez młodego chłopaka, pomic ofiarowywana przez nie jego dziewczynę. Poświęcenie czy coś więcej?

Fabuła powieści toczy się spokojnym rytmem, ale nie brakuje mocniekszych momentów, zwrotów akcji. Zakończenie następuje w najmniej oczekiwanym momencie, sfrustrowanie jednak mija wraz z obietnicą, że ciąg dalszy nastąpi. Książka podobała mi się do tego stopnia, że czekam na kolejną część, aby poznać dalsze losy bohaterów. Nie można przecież zostawiać czytelnika w takiej niepewności.

Mimo, że bliżej mi do 30 niż do 20-stki to z sentymentem czytałam o przeżyciach młodych bohaterów. Młodość jest trudna, obfituje w niemădre pomysły ale i w trudne wybory i ważkie decyzje. Poczytać o tym to jak cofanie się do wspomnień- polecam.

Moja ocena 7.5/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Novae Res.



czwartek, 23 lipca 2020

Nuta -Dariusz Lechański (78/2020)



Tytuł: Nuta
Autor: Dariusz Lechański
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 176

Mały chłopiec, Dawid Archer, rodzi się z doskonałym słuchem. Potrafi zagrać na każdym instrumencie i perfekcyjnie go nastroić. Nie ma łatwego życia, jest specyficzny i nie raz okrutnie doświadczany przez los, ale przemierza ten świat w poszukiwaniu melodii idealnej, dźwięku perfekcyjnego. Nie cofnie się przed niczym, aby go znaleźć.

Pomysł na fabułę był ale jednak nie polubiliśmy się z tą książką. Ciężki język, znikoma ilość dialogów, wiele górnolotnych opisów. Nuta zaczęła przyominać mi w pewnym momencie Pachnidło. Tam główny bohater miał niesamowity węch, chciał stworzyć zapach dający mu władzę nad ludźmi. Tutaj poprzez muzykę Dawid również robił z ludźmi co chciał. Niemniej jednak książka była zbyt podobna do Pachnidła, które notabene też zmęczyłam.

Plusem jest to, że powieść nie jest długa i zaciekawia czytelnika. Podczas lektury jedbak chcemy dowiedzieć się jak wszystko się skończy a samo zakończenie... Niespodziewane totalnie ale bez efektu wow. Zupełnie nie tego spodziewałam się po tej książce. Poruszony temat trudnego dzieciństwa, dążenia do celu po trupach, chciwości, żądzy władzy daje nam do myślenia.

Mam bardzo mieszane uczucia. Na szczęście powieść czyta się naprawdę szybko więc może sami się przekonajcie czy będziecie bardziej na tak czy na nie.

Moja ocena 5/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Novae Res



niedziela, 19 lipca 2020

Szczęście pod stopami - Renata L Górska (77/2020)






Tytuł: Szczęście pod stopami
Autor: Renata L Górska
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 510



,,Jeśli szczęściu nie da się żadnej szansy, nie pomoże nawet zaczarowana słomianka.,,


Monika całe dzieciństwo była traktowana jak piąte koło u wozu. Wychowana wraz z siostrą przez dziadków po tym jak matka, po śmierci ich ojca, zostawiła je. Historia rodzinna przedziwnie zatoczyła krąg i siostra również poszła w ślady matki zostawiając dziecko Monice. Choć kobieta wydaje się spełniona i szczęśliwa, jednak braki finansowe mocno dają o sobie znać. 
Przewrotny los z pomocą przyjaciół stawia na jej drodze  mężczyznę, który wynajmuje u niej pokój. Święcie przekonana, iż mężczyzna ma specyficzne zainteresowania nie daje się ponieść emocjom.
Czy jej życie się odmieni? 

To historia, która chwyta za serce i daje nadzieję na lepsze jutro. Od głównej bohaterki bije tyle dobra i spokoju pomimo swojego nie łatwego dzieciństwa. Teraz zdana sama na siebie bierze ciężar decyzji swojej siostry i z całych sił stara się stworzyć nie swojemu dziecku dom. Poruszająca i niezwykle przyjemna lektura z tajemnicami w tle. Ja całkowicie przepadłam. Fabuła choć bardzo spokojna to w pewnym momencie tak wciąga, iż czytałam z zapartym tchem. 

Autorka w piękny sposób pokazuje poprzez swoich bohaterów, że zawsze jest nadzieja na lepsze jutro. Powieść bardzo dobrze napisana, potrzebowałam spokojnej i życiowej historii i w pełni taką dostałam. To opowieść o zawiłościach losu jakie możemy napotkać w życiu, o relacjach międzyludzkich, porzuceniu rodziny, ogromnej wierze, która niesie pokrzepiające przesłanie oraz o miłości.

,,Układ złożony stał się układem prostym, kochająca para z dzieckiem, on ,ona i ono.
Czy doskonałość nie leżała w prostocie?"

To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i na pewno nie ostatnie.


Moja ocena 9/10
Monika


Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Replika 

wtorek, 14 lipca 2020

Pod kluczem -Ruth Ware (76/2020)


Tytuł: Pod kluczem
Autor: Ruth Ware
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania:2020
Ilość stron: 

To najlepszy, najbardziej wciągający, taki przy którym się naprawdę bałam thriller od długiego czasu. Mam do powiedzenia jedno wielkie WOW. 

Rowan znajduje ogłoszenie o pracę jako niania w domu Elincourtów. Bogaci pracodawcy, wiktoriański dom połączony z nowoczesnością i najleoszymi elektronicznymi systemami kamer, wielka posiadłość. Czego chcieć więcej? O domu krążą jednak niepokojące historie, niektórzy myślą nawet, że jest on nawiedzony. Co więcej w przeciągu roku cztery nianie zwolniły się w z pracy i uciekały gdzie pieprz rośnie. Nie zniechęca to jednak Rowan do podjęcia pracy. Do czasu...

Powieść Pod kluczem czyta się jednym tchem. Nie róbcie tego w nocy jeśli nie chcecie panikować i bać się tak jak ja. Podczas lektury moja wyobraźnia podpowiadała mi najokropniejsze scenariusze rodem z paranormal activity. I faktycznie w powieści mamy do czynienia z duchami ale czy tak jest do końca? Kto lub co wobec tego chodzi po strychu i dlaczego kobieta leżąca w ciemnościach słyszy powolne Skrzyp...skrzyp...skrzyp. Pojawiające się znikąd rzeczy, psujący się system nagłaśniający, zatruty ogród. A w tym wszystkim opiekę trzeba zapewnić dzieciom podczas nieobecności rodziców. Dzieci te jednak nie chcą wcale współpracować.

Już na samym początku powieśvi dowiadujemy się, że Rowan siedzi w więzieniu za zabicie któregoś dziecka i od razu tłumaczy się, że to nie ona. Pisze listy do prawnika, w którym opisuje całą historię ze swojego punktu widzenia. Rozwiązanie, nieoczekiwane, wbijające w fotel dostaniemy pod sam koniec i, jak już pozbieramy szczękę z podłogi, to wydamy z siebie westchnienie ulgi ale i rozczarowania szybkim końcem tej fabtastycznej lektury. Oprócz momentów grozy dostajemy też historię tylko z pozoru idealnej rodziny, skrywającej jednak sekrety. Sekrety za to zawsze najbardziej uderzają w dzieci, ranią je i zmieniają ich zachowanie, które koniec końców doprowadzić może do tragedii.

Polecam ogromnie. Szczerze mówię, że to było najlepsze co ostatnio przeczytałam i niemal żałuję, że lekturę mam już za sobą. Idę pożyczyć bratu lub koleżance, niech też się przestraszą, a co!

Moja ocena 9/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona



poniedziałek, 13 lipca 2020

Zanim odszedł - Edyta Śiętek (75/2020)






Tytuł: Zanim odszedł
Autor: Edyta Świętek
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 384




Czy kiedyś zastanawialiście się ile zła może wyrządzić jedna osoba? 

Karolina i Sylwia to dwie najlepsze przyjaciółki. Choć różnią się niesamowicie charakterami to podobno przeciwieństwa się przyciągają. Ta przyjaźń to był swoisty fenomen. Karolina wciąż nie może się pozbierać po traumatycznych wydarzeniach. Tragiczna smierć meża i strata dziecka ciągle nie dają o sobie zapomnieć. Swoją rozpacz zaczęła przelewać na kartki książek. Znajduje swoich fanów i pisze kolejne powieści.

Pewnego dnia Karolina poznaje wirtualnie swoją bratnią duszę Caro. Nie tylko są do siebie podobne charakterami ale i również wizualnie. W kobietach rodzi się podejrzenie, że mogą być spokrewnione. Karolina nigdy nie poznała swojego ojca, a Caro czuje, że jej rodzina coś ukrywa.

Czy kobiety poznają prawdę o mężczyźnie ze zdjęcia, które obydwie posiadają?
Jakie ukryte tajemnice wypłyną na wierzch?

Podobno przypadki chodzą po ludziach. Caro nigdy nie wierzyła w przypadki, lecz w magiczną siłę, która rozstawia ludzi niczym pionki na szachownicy życia. 
Od samego początku czuła z Karoliną niesamowitą więź. A że ciekawość jest rzeczą ludzką, szukanie informacji na temat swojego pochodzenia stało się sprawą priorytetową. Tajemnice odkryte przez kobiety są bardzo szokujące a zarazem dają ogromna nadzieję.

Do sięgnięcia tej kiążki zachęcił mnie opis i się nie zawiodłam. Jest to piękna opowieść o sile miłości, przyjaźni, zdradzie, cierpieniu, utracie bliskich osób i niesamowitej woli walki. Powieść jest wielowątkowa i przeplata przeszłość z teraźniejszością. Autorka porusza wiele bardzo ważnych tematów i ujawnia ciemne tajemnice rodzinne, które przez lata były mocno skrywane. Dodatkowo autorka pokazuje czytelnikowi jak wygląda świat autorski, wydawniczy. Coś co dla nas wydaje się proste i łatwe nie do końca tak wygląda. 

,,Zanim odszedł,, to książka, która ukazuje jaki wielki wpływ na nasze życie mają nawet najdrobniejsze decyzje. Bohaterom nie obce jest cierpienie a mimo to bije od nich ogrom emocji i ciepła. Powieść przepełniona życiową mądrością i bardzo dosadnie pokazuje jak duży wpływ na nasze życie może mieć nawet raz spotkana w życiu osoba.


Moja ocena 8/10
Monika

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Replika 


niedziela, 12 lipca 2020

Dieta KETO -Josh Axe (74/2020)



Tytuł: Dieta KETO. Trzydziestodniowy plan na zrzcenie wagi, przywrócenie równowagi hormonalnej, rozjaśnienie umysłu i poprawę zdrowia.
Autor: Josh Axe
Wydawnictwo: Septem
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 321

Jeżeli kiedykolwiek zastanawialiście się nad dietą KETO to ta książka jest zdecydowanie dla was!

Jej autor Dr Josh Ash to lekarz medycyny naturalnej, dietetyk, chiropraktyk. Ekspert w dziedzinie zdrowego odżywiania, bada też starożytne techniki leczenia. W swojej książce proponuje dietę Keto tak inną od reszty. Nie stawia tylko na odrzucenie węglowodanów i sam tłuszcz jak boczek czy masło. Bazuje na ziołach, warzywach, organicznym mięsie, przyprawach. 

Jego książka krok po kroku wprowadza laika do tematu diety keto. W prosty, przyjemny i przystępnh sposób dowiemy się co to jest, jak się stosuje, jakie są efekty i tymczasowe skutki uboczne, na co działa i na co wpływa ta dieta. Mamy gotową listę najróżniejszych produktów żywieniowych z których przygotujemy cuda do jedzenia. Przeczytamy o tym, że taka dieta to nie głód i wyrzeczenia. Nie liczymy kalorii, nie głodujemy, jemy pyszne rzeczy, nawet naleśniki czy pizzę, dieta keto dostępna jest również dla wegetarian i wegan.

Lektura ta dostarczy wam niezbędnej wiedzy i motywacji do walki z nadwagą, z chorobami ciała a nawet duszy. Otrzymujemy tutaj gotowy plan żywieniowy na 30 dni a także mnóstwo przepisów do wykorzystania. 

Lektura ta bardzo mi się podobała, dostarczyła ogromu wiedzy i teraz wystarczą tylko chęci, aby zacząć nowy sposób odżywiania i życia. Polecam serdecznie!

Moja ocena: 9/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję grupie wydawniczej HELION


sobota, 11 lipca 2020

Ćma - Ewa Los (73/2020)



Tytuł: Ćma
Autor: Ewa Los
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 748

Ta książka powala swoją grubością, ale o dziwo szybko się przez nią płynie. A dzieje się tyle co w dobrych trzech powieściach a nie jednej.

Ćma to historia młodej dziewczyny Marty, pochodzącej z małego miasteczka, która marzy o dostatnim, wygodnym życiu. Gdy odwiedza ją bogata kuzynka Marta razem z chłopakiem dopuszczają się okropnego czynu i decydują ns ucieczkę do innego kraju. Życie dziewczyny od teraz bardzo się komplikuje ale pomocną dłoń wyciąga do niej obcokrajowiec, w dodatku muzułmanin. Ich ponowne spotkanie następuje dopiero po latach a życie Marty nigdy już nie będzie takie samo.

W moim odczuciu z tej powieści powinny powstać trzy a nie jedna. Czasem dzieje się tutaj za dużo i za chaotycznie ale mimo wszystko fabuła wciąga bardzo. 

Początek powieści i zachowanie głównej bohaterki tak mnie drażnił, że do tej pory nie mogę dojść do siebie. Zachowywała się tak głupio, naiwnie, infantylnie, że nawet jej dalsze losy i zmiana zachowania nie są w stanie zetrzeć tego niesmaku. 

Autorka porusza problem związku z muzułmaninem, różnic kulturowych, religijnych i ja, będąc po lekturze powieści o polkach więzionych przez muzułmanów, kobiet uzależnionych od nich cały czas czekałam na takie bum w tej powieści. Wyczekiwałam momentu kiedy coś się posypie, coś się stanie i uwierzcie mi dzieją się różne rzeczy. 

Wielowątkowość nie gubi czytelnika, ale zdecydowanie niektóre wątki można by pociągnąć dalej i bardziej rozwinąć. Samo zakończenie pozostawiło we mnie niedosyt i chciałabym więcej. 

Podsumowując powieść nie jest spektakularna, ale czyta się ją szybko i przyjemnie dzięki lekkiemu stylowi autorki. Porusza kilka poważniejszych problemów ale jest taką zwykłą obyczajówką dla relaksu. Ja nie żałuję czasu na lekturę mimo paru ale... A was będę zachęcać do tej książki jeśli lubicie bohaterów muzułmańskich i ich kulturę.

Moja ocena 7/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Novae Res


środa, 8 lipca 2020

Miłość warta wszystkiego -Agnieszka Jeż (72/2020)



Tytuł: Miłość warta wszystkiego
Autor: Agnieszka Jeż
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 368

Jeśli lubicie historie miłosne z wojną w tle to ta historia jest dla was idealna. Na piereszy plan wysówa się miłość i skomplikowane relacje międzyludzkie ale cała wojenna otoczka przydaje klimatu.

Miłość warta wszystkiego to z pozoru dwie nie łączącw się ze sobą historie. Jedna dzieje się na początku drugiej wojny światowej, a później orzeskakujemy do współczesnej Warszawy i jej mieszkańców. W 1939 roku poznajemy Żydówkę Sarę oraz polaków-  młodego doktora Jana i pielęgniarkę Marię. Cała trójka pracuje w zakładzie dla chorych psychicznie, choć Sara dopiero się uczy. Zaczynają ich łączyć głębsze relacje, miłość, która popycha osoby do różnych czynów. 

Współcześnie poznajemy ponad trzudziestoletnią Anię i jej chłopaka Marcina. Na początku ich znajomości dużo rozmawiają, poznają swoje rodziny, w tym dziadków. Wspominają przeszłość i planują przyszłość. Nie mają pojęcia, że to co było dawno temu będzie miało wpływ na ich kolejne dni razem.

Miłość warta wszystkiego to historia, która już w prologu łapie czytelnika w garści i nie puszcza, aż nie dowie się on co, jak, dlaczego i z kim. Fenomenalna opowieść o trudnych czasach wojennych, prześladowaniu Żydów oraz o walce o życie, o miłość, o przyjaźń. Powieść o ogromnie trudnych wyborach, podjętych decyzjach, które miały wpływ na kolejne dziesięciolecia, o szukaniu iskierki nadziei i dobra w strasznych czasach, ale również o załamaniu się, o poddaniu, o zazdrości.

Przeskoki między wątkami z przeszłości oraz teraźniejszości są jasne i zrozumiałe, ale nie ukrywam, że bardziej zaciekawiły mnie losy Sary, Jana i Marii niż współczesnych bohaterów. Książkę pochłania się w błyskawicznym tempie z wypiekami na twarzy. Momentami zaskakuje nas strasznie a zakończenie zwala z nóg. Na szczęście ciąg dalszy nastąpi co dla czytelnika jest prawdziwą gratką.

Agnieszka Jeż napisała bardzo emocjonalną powieść o trudnej miłości, o różnicach, podziałach. Po lekturze czytelnik zastanawia się czy rzeczywiście uczucie jakim jest miłość usprawiedliwia wszystkie czyny i decyzje? Czy dla miłości zrobimy wszystko i zostanie nam to wybaczone? Czy warto dla miłości, choćby i prawdziwej być egoistycznym i podłym? 

Sami musicie odpowiedzieć sobie na te pytania, ja zachęcam do przeczytania tej lektury ponieważ zwala z nóg i otwiera oczy na istotne kwestie. To jest lektura o czymś i po coś, taka, która zostaje w głowie na długo a ja takie uwielbiam. Uwierzcie mi, że warto poświęcić na nią kilka chwil, myśli i chusteczek.

Moja ocena 10/10

DOROTA

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu FILIA



sobota, 4 lipca 2020

Zmysłowy anioł stróż - Kristen Ashley (71/2020)



Tytuł  Zmysłowy anioł stróż
Autor: Kristen Ashley
Wydawnictwo: Muza SA
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 510

W zasadzie gdy opis książki sugeruje, że będzie erotycznie i zabawnie w jednym to nie oczekuję od powieści wiele więcej jak tylko dobrze spędzonego czasu. Tak było w tym przypadku choć znalazłabym kilka ale.

Powieść opowiada o niespełna 30- letniej Jet, która pracuje na dwa etaty, opiekuje się chorą mamą, znosi wybryki ojca, który odszedł od nich lata temu. W między czasie dziewczynie wpada w oko Eddie Chavez, policjant rodem z rozkładówek gazet dla pań. Ale kochany tatuś ściąga na głowę Jet kłopoty i to właśnie Eddie ratuje dziewczynę z opałów. 

Zmysłowy anioł stróż to drugi tom serii Rock Chick. Pierwszy to Córka gliniarza, który bardzo mi się podobał. Tutaj mamy do czynienia z powieleniem schematu biedna dziewczyna i jej obrońca, ucieczki, pościgi i strzelaniny. Na początku mi to przeszkadzało, ale suma sumarum książka posiada swoją historię. 

Namiętne sceny przeplatają się ze scenami rodem z filmu akcji. Do tego trochę ironii i sarkazmu, mocnych charakterów głównych bohaterów i mamy rozrywkę na kilka godzin. Powieść nie jest wybitnie ambitna, ale ciekawi czytelnika, chcemy dowiedzieć się co będzie dalej. Czyta się płynnie, lekko, bez przmusu. Czasami zachowanie bohaterów denerwuje, albo zbyt naiwne, albo zbyt ostre, ale nie szkodzi to aż tak bardzo.

W tak prostej książce znajdziemy nawet przesłanie do czytelnika. Przeczytamy i tym, że błędy rodziców nie mogą wpływać na całe nasze życie, nie trzeba uciekać od miłość i jak bardzo ważna jest wiara w siebie. Pięknie pokazana przyjaźń pomiędzy kobietami dopełnia całości. 

Uważam, że książka nie jest najgorsza i jeśli szukacie rozrywki to można po nią sięgnąć. Jako głębsza, skłaniająca do przemyśleń odpada.

Moja ocena 7.5/10

DOROTA

Za możliwość przeczytnia powieści dziękuję wydawnictwu Muza SA



czwartek, 2 lipca 2020

Wielbiciel - Max Czornyj (70/2020)



Tytuł: Wielbiciel
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: FILIA
Rok wydania: 2020
Ilość stron:


Dzień dla Bernarda zaczął się od wiadomości, iż jego przeciwniczka do stołka prezydenta nie żyje, co powoduje, że jego poparcie automatycznie rośnie. Sztab polityka nie ma najmniejszych wątpliwości, że teraz wystarczy dobrze zagrać by dostać się na szczyt. Nie przypuszczał on jednak, że spotkany mężczyzna zamieni jego życie w koszmar. W jednej chwili wraz z żoną staje się niewolnikiem nieobliczanego człowieka, który porwał ich córkę, a potem manipulował nimi jak marionetkami oraz wywrócił ich życie do góry nogami. 

Trzy różne osoby, trzy różne historie i jeden psychopata który pociąga za wszystkie sznurki. 
Kim jest? Co nim kieruje? 

Max Czornyj słynie z makabrycznych książek ociekajacych krwią. Lecz tym razem autor zaskoczył swoich czytelników i stworzył bardzo dobry, niebanalny thriller psychologiczny. Z trzech historii najbardziej podobała mi się część z politykiem, któremu porwano dziecko. Psychopatyczny mężczyzna całkowicie zawładnął rodziną polityka i przez chwilę stał się nim. Rozgrywał w swoim chorym umyśle grę, której zasad nie znał nikt. Chęć bycia kimś innym zawładnęła nim tak bardzo, iż może wcielić się w innego człowieka i przez moment stać się kimś innym niż sobą. Przedstawiona historia ukazuje też jak wiele jest w stanie poświęcić rodzic dla swojego dziecka. 

Wielbiciel to książka, która dzięki zawiłej i unikatowej fabule daje prawo czytelnikowi do własnej interpretacji. Pomysłowa i orginalna powieść, która zmusza czytelnika do poukładania faktów jak puzzli, które nie do końca do siebie pasują ale ułożona całość ukazuje zaskakujące zakończenie. 

Ja zdecydowanie wolę Maxa w wersji brutalnej. Ale wy sami przeczytajcie i przekonajcie się, która wersja wam się bardziej podoba. 


Moja ocena 8/10
Monika 

Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu FILIA