Strony
▼
sobota, 11 lipca 2020
Ćma - Ewa Los (73/2020)
Tytuł: Ćma
Autor: Ewa Los
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 748
Ta książka powala swoją grubością, ale o dziwo szybko się przez nią płynie. A dzieje się tyle co w dobrych trzech powieściach a nie jednej.
Ćma to historia młodej dziewczyny Marty, pochodzącej z małego miasteczka, która marzy o dostatnim, wygodnym życiu. Gdy odwiedza ją bogata kuzynka Marta razem z chłopakiem dopuszczają się okropnego czynu i decydują ns ucieczkę do innego kraju. Życie dziewczyny od teraz bardzo się komplikuje ale pomocną dłoń wyciąga do niej obcokrajowiec, w dodatku muzułmanin. Ich ponowne spotkanie następuje dopiero po latach a życie Marty nigdy już nie będzie takie samo.
W moim odczuciu z tej powieści powinny powstać trzy a nie jedna. Czasem dzieje się tutaj za dużo i za chaotycznie ale mimo wszystko fabuła wciąga bardzo.
Początek powieści i zachowanie głównej bohaterki tak mnie drażnił, że do tej pory nie mogę dojść do siebie. Zachowywała się tak głupio, naiwnie, infantylnie, że nawet jej dalsze losy i zmiana zachowania nie są w stanie zetrzeć tego niesmaku.
Autorka porusza problem związku z muzułmaninem, różnic kulturowych, religijnych i ja, będąc po lekturze powieści o polkach więzionych przez muzułmanów, kobiet uzależnionych od nich cały czas czekałam na takie bum w tej powieści. Wyczekiwałam momentu kiedy coś się posypie, coś się stanie i uwierzcie mi dzieją się różne rzeczy.
Wielowątkowość nie gubi czytelnika, ale zdecydowanie niektóre wątki można by pociągnąć dalej i bardziej rozwinąć. Samo zakończenie pozostawiło we mnie niedosyt i chciałabym więcej.
Podsumowując powieść nie jest spektakularna, ale czyta się ją szybko i przyjemnie dzięki lekkiemu stylowi autorki. Porusza kilka poważniejszych problemów ale jest taką zwykłą obyczajówką dla relaksu. Ja nie żałuję czasu na lekturę mimo paru ale... A was będę zachęcać do tej książki jeśli lubicie bohaterów muzułmańskich i ich kulturę.
Moja ocena 7/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Novae Res
Brzmi intrygująco więc będę miała ja na uwadze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Właśnie się nad nią zastanawiałam. Nie przepadam za bohaterami muzułmańskimi. Sama nie wiem... Chyba jednak odłożę na później zakup tej powieści /albo zrezygnuję/. Dzięki za recenzję/ pomogła/.
OdpowiedzUsuń