Strony

piątek, 6 kwietnia 2018

Przyjaciółki - Natalia Sońska, Agata Przybyłek



Tytuł: Przyjaciółki
Autor: Agata Przybyłek, Natalia Sońska
Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
Ilość stron: 336
Data wydania: 2017
ISBN 978-83-7976-696-3

Najpiękniejszym prezentem , który możemy dostać jest przyjaciel. Taki, który jest, który daje swoją obecność, który odbiera telefony, który dotrzymuje słowa. Każda przyjaźń zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
Przyjaźń to wyrozumiałość dla Twych potknięć. To pomocna dłoń w nawet najgorszej sytuacji. To odczuwanie radości i szczęścia z sukcesów drugiej osoby. To nie tylko śmiech do białego rana, ale również wspólna chusteczka oblana łzami. Przyjaźń to nade wszystko poczucie bezpieczeństwa, iż nie ważne jak życie się "spierdzieli", to zawsze możesz liczyć na tą druga osobę.

Mąż Anny jest marynarzem floty handlowej, od wielu lat pracuje na kontenerach. Kiedy wychodziła za Kamila, liczyła się z tym, że wiele miesięcy spędzi sama. Czasem jednak pustka, która zostawała po nim kiedy wyjeżdżał była nie do zniesienia. Ania wraz z kilkomiesięczna córeczka Basia co 3 miesiące wyczekiwała na swojego męża. Całą swoją energię i uwagę poświęcała dziecku, dzięki czemu nie miała zbyt dużo czasu na rozmyślanie. Pomagały jej również regularne rozmowy z Ludmiłą, codzienne obowiązki- praca, zakupy, gotowanie, pranie, sprzątanie, wyprowadzanie psa na spacer oraz wizyta u swoich rodziców. Pies Teo doskonale sprawdzał się jako powiernik sekretów i smutków.

Ludmiła już jako studentka musiała być niezależna, nie mogła liczyć na rodziców, ich wsparcie, ponieważ oni sami borykali się z problemami finansowymi. Znalazła prace w nadmorskiej restauracji, prowadzonej przez rodzinę  Piotra. Był od niej starszy o 5 lat . To on przyjął ja do pracy na zmywaku, to on awansował ją na kelnerkę, a później na żonę. Była w nim zakochana bez pamięci, a on nosił ją na rękach. Szybko się pobrali i kupili mieszkanie na nowoczesnym osiedlu. Byli zgodnym małżeństwem, mało się kłócili. Ludmiła ukończyła 2 letni kurs fotografii. Strasznie ją to pasjonowało i sprawiało niesamowita przyjemność. Nie była pewna, czy trwanie na dobre i złe przy mężu i prowadzenie do końca życia restauracji, którą odziedziczyli po rodzicach Piotra było tym, co w pełni ją satysfakcjonuje. Mimo, że Piotr to dosłownie ideał mężczyzny.

Anna i Ludmiła poznały się na studiach. Wspólnie zaczynały filologię polską, mimo że Anna była od Ludmiły młodsza o rok. Ich przypadkowe spotkanie podczas składania dokumentów rekrutacyjnych okazało się początkiem piękniej przyjaźni, która w ciągu kolejnych lat tylko się umacniała. Mogły na siebie liczyć w każdej sytuacji i choć w pewnych kwestiach bardzo się różniły, nigdy się nie pokłóciły. Zrządzeniem losu nawet swoich mężów poznały tego samego dnia. 

Kamil, mąż Anny wypływa na kolejny rejs lecz nie daje znaku życia. Po paru dniach Anna zaczyna się martwic i ma złe przeczucia. Ludmiła próbowała uspokoić swoją przyjaciółkę przypomnieniami, iż zdarzało się już tak, że Kamil się nie odzywał. Niepokój był jednak trafny. Anna dostała telefon od prawnika firmy Kamila, że został porwany przez somalijskich piratów. Anna czekała cały czas na wiadomość o mężu. Agencja jednak milczała . To wszystko sprawiało, że kobieta była bliska załamania. Mama Anny odkąd tylko dowiedziała się o porwaniu, spędzała u córki każde popołudnie, starając się wspierać ją i odciążyć, przejęła opiekę nad dzieckiem Anny i Kamila

 Piotr, mąż Ludmiły, bardzo się starał przed żoną. Martwił się o nią, chciał aby była szczęśliwa, a wiedział jak bardzo jej zależy na fotografowaniu. Jego przyjaciel wpadł na pomysł jak pomóc Ludmile. W ostatnim czasie współpracował z blogerem, który pisze dla czasopisma podróżniczego i potrzebuje profesjonalnego fotografa. Ludmiła dostała od niego propozycję spotkania się i rozmowy wstępnej o współpracy. Relacje miedzy nią i mężem stawały się jednak nie do zniesienia . Piotr robił  wszystko co możliwe, aby jego żona była szczęśliwa, lecz ona nie odwzajemniała jakichkolwiek uczuć do męża. 


Czy Kamil się odnajdzie, uwolni z rąk porywaczy? W jakim stanie psychicznym będzie i jak wpłynie to na jego związek z Anną?
Czy Ludmiła dostała pracę u blogera i podróżnika Jana Skoniecznego? Jak będzie rozwijała się jej pasja związana z fotografią? Co na to wszystko Piotr?
Czy przyjaciółki będą dla siebie podporą czy wręcz przeciwnie- ich drogi się rozejdą? Czy ich przyjaźń wystawiona na probe przetrwa?

Wspaniała książka, nie tylko o przyjaźni, ale również o małżeństwach przyjaciółek. O jeden związek walczy kobieta, o drugi zaś mężczyzna jest stroną aktywną. Przyjaźń kobiet zostaje wystawiona na próbę, gdyż Annie wydaje się iż podczas gdy ona nieustannie walczy o Kamila, jej przyjaciółka ma wszystko i tego zupełnie nie docenia.
Autorki książki poruszają bardzo dużo problemów- między przyjaciółkami, problemów małżeńskich, o tęsknocie i rozstaniach, o traumach. W książce jest bardzo dobrze opisany strach przed śmiercią zarówno swoją jak i przyjaciół, walka z demonami oraz problem alkoholu, który zaczyna się, aby nie myśleć o przeszłości i złych wydarzeniach.
Bardzo wzruszająca opowieść, którą polecam wszystkim kobietom jak i mężczyznom. Niesamowita walka o szczęście i miłość drugiej osoby. Nauka, iż ludzie często zdają sobie sprawę z krzywdy jaką zadają drugiej osobie dopiero po fakcie. Przegrywają z czymś tak banalnym jak proza życia. 

,,Sztorm, zarówno morski, jak i życiowy, niosąc ze sobą niemałe spustoszenia, potrafi odmienić ludzki los. Siła i gwałtowność, z jaką zazwyczaj nadchodzi, sprawiają, że wiele spraw zmienia się nieodwołalnie. Po burzy jednak zazwyczaj wychodzi słońce, wskazując swymi promieniami miejsca, które trzeba naprawić. I każdy wie, że przywracanie dawnego porządku wymaga ogromnych pokładów nadziei, niezmierzonej cierpliwości, nadludzkiej niemal siły i niesłabnących chęci".

Moja ocena mocne 10/10

MONIKA



O autorkach:

Natalia Sońska- informacje o autorce można znaleźć już w poprzedniej recenzji
https://obydwiezaczytane.blogspot.com/2018/03/tytu-garsc-piernikow-szczypta-miosci.html

Agata Przybyłek - autorka powieści kobiecych, blogerka i recenzentka. Przygodę z literaturą zaczęła od opowiadań, z których kilka zostało nagrodzonych w rożnych konkursach literackich i okazało się drukiem. Potem pisała wiersze, a następnie powieści - to tym oddała serce. Z jednej strony interesują ją codzienność ukazana w krzywym zwierciadle, a z drugiej także opisanie mrocznej stronie natury człowieka. I oczywiście wzruszające historie miłosne. Na koncie ma humorystyczną trylogię zapoczątkowaną debiutem "Nie zmienił się tylko blond" oraz komediową serię małżeńska, którą otwiera książka pt. "Takie rzeczy tylko z mężem", lecz czytelniczki pokochały także poruszające powieści obyczajowe "Bez ciebie" oraz "Jeszcze raz".





1 komentarz: