Strony

piątek, 1 marca 2019

PIERWSZA MIŁOŚĆ -ANTOLOGIA (29/2019)


Tytuł: Pierwsza miłość

Autor: Gabriela Gargaś, Katarzyna Berenika Miszczuk, Agnieszka rawczyk, Agata Przybyłek, Agnieszka Lingas- Łoniewska, Natlia Sońska, Karolina Wlczyńska, Agnieszka Lis, Natasza Socha, Joanna Szarańska, Lidia Liszewska, Robert Kornacki

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Rok wydania: 2019
Ilość stron: 378
ISBN: 978-83-7969-107-4

Plejada wspaniałych autorów rozpisała się o miłosći. Wędrując przez 11 opowiadań poznajemy 11 jej twarzy, gdyż każde opowiadanie, mimo, że tematem przewodnik była PIERWSZA MIŁOŚĆ, jest zupełnie inne.

Zbiór tak fantastycznych osobowości na kartach antologii ukazuje różnice w stylu pisania autorów, w ich emocjach, odczówaniu, postrzeganiu otaczającego świata. Wydawać by się mogło, że pierwsza miłość to po prostu... pierwsza miłość. Może ta przedszkolna z podszczypywaniem się pod ławką, nastoletnia z bukiecikami zrywanymi na łące, czy przeżywana w dorosłym życiu z romantyczną randką, lampką wina i świecami. Ja sama tak myślałam! Idealizowałam uczucie, upiękniałam go.

Dopiero te opowiadania pokazały mi, że miłosć choć piękna, wspaniała i ogromna to jednak może też powodować płacz, cierpienie, ból. Jest pełna pasji i pożądania, delikatna niczym trzepot motylich skrzydeł, ale czasem rani jak ostrze noża. Wyobraźnia autorów wymyślających opowiadania na potrzeby tej powieści pokazała i uświadomiła mi jak potężna jest miłość i jak wiele ma twarzy.


Znalazłam tutaj autorów ulubionych, znanych i tych mniej przeze mnie czytanych. Krótkie opowiadania, po których mogłam dowolnie przeskakiwać pokazały mi to co znane w twórczości chociażby Natalii Sońskiej czy Agaty Przybyłek. Zapoznałam się z Katarzyną Bereniką- Miszczuk czy Joasią Szarańską. Wylałam ogrom łez podczas spotkania z Agnieszką Lis.

Czy czegoś mi brakuje? Oczywiście. Czuję niedosyt spowodowany tym, iż dla mnie każde pojedyncze opowiadanie spokojnie mogłoby być 300 stronnicową powieścią. Po każdą bez wątpienia bym sięgnęła. Podczas czytania jednego dobrze się bawiłam, przenosiłam do przeszłosci, z sentymentem wspominałam dawne czasy. Zatracając się w innym wzruszałam się, dopadała mnie melancholia i przemyślenia. Z wielką chęcią zapełniła bym bibliotekę takimi pozycjami!

Polecam poczytać o miłości. Istnieje ona wszak codziennie, nie tylko od święta! Celebrujmy ją i dbajmy  o nią na codzień, doceniajmy jeśli kochamy i jesteśmy kochani...

Moja ocena 10/10

DOROTA


Za możliwość przeczytania antologii dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona




4 komentarze:

  1. Dziękuję bardzo za recenzję, jak zwykle nie zawiodłam się Piękne podsumowanie, już zobaczyłam te książki... Dziękuję i pozdrawiam milutko ❤️❤️❤️❤️❤️❣️❣️❣️❣️❣️

    OdpowiedzUsuń
  2. W ostatnim czasie przeczytałam sporo antologii. Mam ogromną ochotę na te książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W ostatnim czasie przeczytałam sporo antologii. Mam ogromną ochotę na te książkę :)

    OdpowiedzUsuń