Tytuł: Grudniowe kwiaty
Autor: Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 202
Nie mam za sobą lektur pani Karoliny Wilczyńskiej. Skusiłam się na Grudniowe kwiaty że względu na to, iż to powieść świąteczna. Nawet bez znajomości wcześniejszych części odnalazłam się bez problemu w tej co jest dużym plusem.
Powieść opowiada o młodym architekcie Norbercie, któremu wreszcie zaczyna się układać i w życiu prywatnym i zawodowym. Dogaduje się z Dominikiem, z którym mieszka oraz zakłada własne biuro architektoniczne. Przeczytamy też o Julii, która walczy z nieśmiałością, z wygórowanymi oczekiwaniami ojca, ale jednocześnie otwiera się na niezwykle uczucia i chce od życia czegoś więcej. Mamy do czynienia z trzema muszkieterami czyli uroczymi psiakami, których właściciele się przyjaźnią. Grudniowe kwiaty to powieść o zwyczajnych, ciepłych, życzliwych ludziach, o relacjach sąsiedzkich.
Powieść jest spokojna, traktuje wiele o przyjaźni, o międzyludzkich relacjach, miłości, wzajemnej pomocy. Autorka zastosowała ciekawy zabieg, mianowicie narracja w książce prowadzona jest tak jakby bohaterowie zwracali się do czytelnika jak do najlepszego przyjaciela. Powieść pisana z perspektywy kilku bohaterów i za każdym razem czujemy się jakbyśmy wpadli na herbatkę a bohater opowiada nam o swoich przeżyciach. Uważam to za bardzo ciekawe.
W ogólnym rozrachunku powieść mi się bardzo podobała, miała fajny klimat ale tak jakby była za spokojna. Brakowało jej mocniejszego elementu. Wszystko toczyło się spokojnym, delikatnym rytmem, przeczytamy o zwykłych, dobrych, miłych ludziach, ale brakowało mi jakiegoś dreszczyku emocji. Owszem, był klimat świąt, spotkania przyjacielskie, spacery i rozmowy ale nie miałam poczucia, że koniecznie muszę szybko sięgnąć po tą powieść, aby dowiedzieć się co było dalej. Grudniowe kwiaty nie zachęciły mnie do nadrobienia innych powieści z serii Rok na Kwiatowej, ale absolutnie nie przekreślam tej powiesci ponieważ będzie idealna dla osób poszukujących spokojnych, delikatnych, wyciszających lektur.
Moja ocena 7/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz