niedziela, 29 września 2019

Dom na wyspie - Dorota Milli (109/2019)




Tytuł: Dom na wyspie 
Autor: Dorota MILLI 
Wydawnictwo: FILIA 
Data wydania: 2019
Ilość stron: 450



Po przeczytaniu pierwszego tomu ,, Wyspa wspomnień,, przyszła pora na kontynuację tajemniczego śledztwa dotyczącego morderstwa księdza.

Trzy siostry i bez znaczeniajest to, że nie biologiczne - tak wiele ich dzieliło, ale jeszcze więcej łączyło. Smutna przeszłość , gorzki smak porzucenia i osamotnienia. Radosna i bardzo rozgadana Alwina zjawia się w Dziwnowie, obiecała, że przyjedzie, złożyła przysiege, wiec nie mogło jej nic powstrzymać. 
Przyjazd do miejsca wspomnień miał być jej przerwą od pracy, oddechem lecz nie potrafiła żyć bez aparatu i fotografowania.

Wspólnie z miejscowym młodym policjantem i ratownikiem, przyjaciółki wędrują dawnymi ścieżkami, szukając rozwiązania starych, zapominanych tajemnic, które domagały się odpowiedzi. 

Czy Alwinie uda się uporać z demonami przeszłoci? 
Czy tajemnicze morderstwo, w którym grzebią doprowadzi ich do mordercy?




Zbrodnia popełniona dziesięć lat wołała cały czas o sprawiedliwość, nie dawała spokoju trzem przyjaciółkom. Alwina pragnęła raz na zawsze zamknąć tą sprawę, definitywnie odciąć ten balast. Dała sobie czas, nie chciała się spieszyć. Już raz kierowała się pospiechem co w przeszłości owocowało błędnymi decyzjami. Przede wszystkim potrzebowała raz na zawsze uporać się ze wspomnieniami z dzieciństwa, alkoholizmem ojca i utratą rodziny. 

Autorka po raz kolejny pokazała swój ogromny talent do pisania tak wspaniałych powieści jak ta. Choć nie jedna osoba mogła by pomyśleć, że drugi tom i wciąż ta sama zbrodnia? Tak potrafią pisać najlepsi autorzy, których powieści nie przestają się nudzić a wręcz przeciwnie, czytelnicy chłoną kolejną część i już czekają na następny tom.



W tym tomie dochodzą nowi bohaterowie ale wcale nie czuć tłumu. Mamy do czynienia z taką mieszanką różnych charakterów, że nie sposób się nudzić.
Dom na wyspie to pełna ciepła, miłości, przyjaźni, smutku  oraz zagadek, tajemniczych wspomnień, które splatają się z przeszłością i teraźniejszością. 
Przeczytamy o demonach przeszłości, z którymi mierzy się Alwina, o wartościach takich jak rodzina, o stracie najbliższych, problemach z alkoholem i całej palecie emocj z tym związanych. 

Historia ta opowiada przede wszystkim o dziewczynie, która w bardzo młodym wieku doznała przewrotności losu, niepowodzeń i rozczarowania . Alwina swój ból zagłuszała swoją gadatliwoscia.  Często nie doceniamy tego co mamy. Dążymy cięgle do lepszego, piękniejszego życia a przecież najważniejsze wartości często mamy na wyciągniecie ręki. Rodziny nie kupimy za żadne pieniądze. 

Choć mówię to już któryś raz z kolei to ksiazki Doroty Milli działają na mnie jak akumulator, ładują mnie zawsze pozytywną energią i motywują. Jest w tych powieściach coś tak bardzo magicznego, że nie umiem ubrać to w słowa. Po prostu musicie sie sami przekonać i przeczytać. 


Moja ocena 10/10
MONIKA


        Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu FILIA



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz