wtorek, 30 czerwca 2020
Przekupić wiedźmę - Barbara Mikulska - recenzja patronacka (69/2020)
Tytuł: Przekupić wiedźmę
Autor: Barbara Mikulska
Wydawnictwo: Inanna
Rok wydania: 2020
Gwarantuję, że ta powieść niczym was nie rozczaruje. Wręcz przeciwnie- pokaże wam cudowny świat i wspaniałych ludzi. Nie wierzcie mi jednak tylko na słowo- do czytania moi mili.
Główną bohaterką powieści jest Konstancja Myszyńska, dla przyjaciół Kostka. Po tym jak przyłapuje narzeczonego na zdradzie jej życie się rozpada a ona sama wyjeżdża do małej wsi do gospodarstwa agroturystycznego. Poznaje tam właściciela Wiktora i jego córkę Klarę. Między nimi nawiązuje się przyjaźń. Klara jest częstym gościem w gospodarstwie, poznaje nawet tutejsze wierzenia i lokalną wiedźmę, szeptuchę... Jak zwał tak zwał. Najważniejsze, że Kostka wie o co poprosi wiedźmę, co ofiaruje jednak w zamian?
Kochani moi. Ta książka to miód na zbolałe serce i duszę. Spokojna, obdarzy nas błogim relaksem, a jednocześnie interesująca i fantastycznie wciągająca. Dawno nie spotkałam takiej życzliwości w książce, a tutaj ona aż kipi. Przeczytamy o relacjach rodzinnych, o przyjaźni tak dobrej i czystej jak woda. Nie zabraknie tajemnic sprzed lat oraz niespodziewanych dramatów, jak to w życiu bywa, ale nie przysłania to łagodności i delikatności powieści.
Dużo słów autorka poświęciła czworonogom a pisze o nich w taki sposób, że ja sama zapragnęłam już teraz natychmiast mieć psiaka. Coś niesamowitego bo jak na razie nie byłam zupełnie psiarą a teraz niecodzienne myśli kołaczą się w głowie po lekturze tej książki.
Przekupić wiedźmę to cudowna opowieść o szukaniu swojego miejsca na świecie, o rodzących się uczuciach, o odwadze aby o nie walczyć. Doprawiona szczyptą magii wciąga czytelnika w swój świat i nie wypuści do ostatniej strony. Świetnie się przy niej spędza czas towarzysząc Kostce w jej życiu. Pośmiejecie się z nią, popłaczecie i zapragniecie takiej przyjaciółki.
Ja jestem zdecydowanie na tak, was też serdecznie zachęcam do lektury Przekupić wiedźmę.
Moja ocena 9/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękujemy wydawnictwu Inanna
sobota, 27 czerwca 2020
Zdradzona - Magdalena Krauze (68/2020)
Tytuł: Zdradzona
Autor: Magdalena Krauze
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 350
Joanna i Robert byli małżeństwem od 19 lat. Wszystko wydawało się w jej życiu idealne. Praca którą kocha, wymarzony dom, cudowne dzieci- czego można chcieć więcej. Robert jednak ostatnio coraz częściej znikał z domu, ciągłe wyjazdy powodowały, że Asia była zdana sama na siebie. Przestał być jej podporą, przestał być partnerem. Niesamowity dystans jaki powstał między małżonkami jest wręcz nie do wytrzymania. Joanna bierze się na odwagę i przegląda telefon męża.
Czy po tym co odkryje będzie wstanie udźwignąć ciężar jaki na nią spadnie?
Czy będzie walczyć o rodzinę?
Piękne historie kończą się szczęśliwie tylko w bajkach. W prawdziwym życiu nawet najwspanialsze związki potrafią rozpaść się jak domek z kart. Zdrada jest to cios prosto w serce. To jedna z najgorszych rzeczy jakie może spotkać człowieka. W jednej chwili tracisz wszystko, czujesz sie jak zepsuty przedmiot- stary i bezużyteczny. Upokorzenie, bezsilność, ból, strach to tylko parę odczuć które przychodzą jak grom z jasnego nieba a raczej piekła.
Życie po zdradzie jest bardzo trudne: zdeptane zostają nasze marzenia, wiara, miłość i zaufanie. Joanna, główna bohaterka, która skradła moje serce od samego początku, nie poddała sie tylko postanowiła zawalczyć przede wszystkim o siebie. Niesamowity przykład tego jak my kobiety jesteśmy silne. Potrafimy unieść na swoich barkach ból, którego nie da sie opisać słowami.
Magdalena Krauze napisała bardzo realną, prawdziwą do bólu powieść, która chwyta za serce a zarazem daje niesamowitego kopa i nadzieję. To bardzo mądra, współczesna powieść, o takim zwyczajnym życiu, jak każdego z nas. W codziennym biegu tak łatwo jest się zgubić i stracić najbliższą nam osobę.
"Zdradzona" to powieść, która porusza życiową tematykę. Niewierność męża zapoczątkuje w życiu głównej bohaterki szereg zmian.
Przejmująca, wzruszająca, pełna nadziei i wiary w lepsze jutro. Fabuła tej książki dowodzi, iż to życie zawsze ma ostanie zdanie. W powieści zetkniemy się również z ciętym językiem, humorem i niesamowitą przemianą głównej bohaterki.
Autorka ujęła mnie swoim stylem i na pewno sięgnę po kolejne jej powieści. A książkę polecam z całego serca. To trzeba przeczytać i przeżyć po swojemu.
Moja ocena 10/10
Monika
poniedziałek, 22 czerwca 2020
Gra w nigdy - Jeffery Deaver (67/2020)
Tytuł: Gra w nigdy
Autor: Jeffery Deaver
Wydawnictwo: Proszyński i S-ka
Rok wydania: 2020
Ilość stron:
W miescie zostaje uprowadzona dziewczyna, policja traktuje sprawę dość pobieżnie dlatego ojciec dziewczyny zatrudnia łowcę nagród - Coltera Shaw'a. Jest to mistrz rozwiazywania takich spraw, jego zdolnosci analityczne i umiejętność zbierania danych powala czytelnika na kolana. Wkrótce znika kolejna osoba i tu zaczyna sie cała zabawa. Wchodzimy do świata wirtualnego, bo to wlasnie na brutalnej grze komputerowej sprawca odwzorowuje swój plan zabijania.
Pojawia się intryga, tempo akcji zabija czytelnika a drobiazgowość każdego wątku sprawia, że mamy w głowie efekt WOW, a do rozwiązania całej sprawy będziemy mieli ich jeszcze wiecej.
Od pierwszej strony książka porywa, nie ma zbędnego bełkotu tylko od razu wprowadzenie do akcji. Powieść czyta sie bardzo szybko, a po skończeniu żałuje sie, że to już koniec.
Jest to nowa seria z nowymi bohaterami, z nowymi miejscami, ale początek serii jak najbardziej udany. Główny bohater intrygujacy z charakterem, jest w nim taka iskra. Ogólnie tematyka wciąga, zbrodnia w rzeczywistości, która wciąga do świata wirtualnego to bardzo ciekawy pomysł. Akcja toczy sie naprawdę sprawnie, czytelnik nie gubi się w wątkach.
Jak przystalo na tego pisarza po kilku stronach domyślamy sie co bedzie dalej lecz po chwili następuje zwrot akcji o 180 stopni i znowu czujemy dreszczyk zadowolenia bo to jednak nie takie proste jak sie wydaje, przez co czytamy dalej i dalej żeby tylko wyjaśnić sobie pewne kwestie w książce. Prawdziwego rozwiązania sprawy dowiadujemy się dopiero na ostatnich stronach książki a i ta końcówka pozostawia wiele pytań. Mam nadzieję na kolejne książki z tej serii bo jest naprawde dobrze napisana.
Moja ocena 9/10
Dorota
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Proszyński i S-ka
czwartek, 18 czerwca 2020
Tysiąc nocy bez ciebie - Federico Moccia (66/2020)
Tytuł: Tysiąc nocy bez ciebie
Autor: Federico Moccia
Wydawnictwo: Muza SA
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 411
Federico Moccia i ja spotkaliśmy się przy okazji takich pozycji jak Trzy metry nad niebem czy Tylko ciebie chcę. Było to dawno temu, ale i on pisał wtedy o nastolatkach. Teraz miałam poznać nowego Moccię, ale to spotkanie należało już do trochę mniej udanych.
Główną bohaterką powieści jest światowej sławy pianistka Sofia, która na kilka miesięcy zaszyła się w Rosji, przestała koncertować. Jest rozdarta pomiędzy mężem, z którym nie jest do końca szczęśliwa a Tancredim, mężczyzną, który zawrócił jej w głowie wyniku niezwykłych okoliczności. Suma sumarum kobieta wraca do męża i wiedzie z pozoru normalne życie, przynamniej do czasu aż nie odkrywa, że Andrea ją oszukiwał. Sofia rusza w trasę koncertową, podczas której dochodzi do nieoczekiwanego spotkania dawnych kochanków. Jakie będzie zakończenie tej historii?
Żałuję, że jakoś umknęło mi, że ta powieść to kontunuacja Mężczyzny, którego nie chciała pokochać. Kilka wątków na pewno było by dla mnie jaśniejszych po lekturze pierwszej części. Jednak nie pogubiłam się teraz jakoś strasznie także raczej można przeczytać tylko Tysiąc nocy bez ciebie. Fabuła książki jest ciekawa, osoba Sofii wzbudza sympatię i serdecznie jej kibicowałam oraz wyczekiwałam co ją jeszcze spotka. Nie podoba mi się, że kilka wątków urywa się nagle bez sľowa wyjaśnienia. Zabieg, którwgo użył autor czyli wprowadzenia myśli bohaterów do narracji trzecioosobowej namieszało mi w głowie. Czasem zastanawiałam się o co tutaj chodzi.
Cała powieść toczy się spokojnym rytmem ale koniec to istne szaleństwo. Za szybko, za niedbale, za mało. Tak jakby trzeba było koniecznie skończyć powieść i wiele scen zostało na szybko nakreślonych na kilku stronach.
Tysiąc nocy bez ciebie aż kipi od sztuki. Co chwilę znajdujemy wspomnienia o utworach znanych kompozytorów, o obrazach sławnych malarzy oraz o świetnych produkcjach filmowych i aktorach. Bardzo mi się to podoba, sama wyszukiwałam tytuły utworów do przesłuchania czy zapisałam kilka filmów do zobaczenia.
Akcja powieści dzieje się w kilku krajach i możemy poczuć się jakbyśmy rzeczywiście tam byli, ale zamiast opisu zabytków czy uliczek autor skupił się na restauracjach i pubach, regionalnych potrawach. Ślinka cieknie, wierzcie mi na słowo.
Nie jest najgorzej ale spodziewałam się lepszej lektury. Nie żałuję jednak czasu spędzonego z tą książką ponieważ wyniosłam z niej kilka cennych rzeczy. Między innymi takich, że nie trzeba walczyć z miłością ani poświęcać się dla kogoś kto na to nie zasługuje.
Moja ocena 7/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu MUZA SA
środa, 17 czerwca 2020
Seryjni mordercy - Michelle Kaminsky ( 65/2020)
Tytuł: Seryjni mordercy
Autor: Michelle Kaminsky
Wydawnictwo: MUZA
Rok wydania: 2020
Ilość stron:368
Seryjni zabójcy to osoby zazwyczaj z naszego otoczenia: oni żyją wśród nas. Możliwe, że przechodzisz koło takiej osoby codziennie, może to być twój sąsiad, przyjaciel czy ktoś z rodziny.
Seryjni mordercy pomiędzy morderstwami wracają do normalnego życia, sprawiają wrażenie ułożonych, dobrych i prawych ludzi.
Jednak jestw nich coś, co nas intryguje.
Kim najczęściej są z zawodu ? Według jakiego klucza wybierają swoje ofiary?
Chyba każdy z nas zadaje sobie te i inne pytania, słysząc o jakimś zabójstwie w telewizji.
Autorka w swojej książce przedstawiła nam prawdziwe, wstrząsające sylwetki największych seryjnych morderców. Historia ludzi, którzy stali się niezwykle groźni. Książka zdecydowanie wyróżnia sie formą w jakiej jest napisana - sto pięćdziesiąt pytań i odpowiedzi. Choć bardzo dużo sie dowiedziałam to nie do końca taka forma sprawiła mi przyjemność. Zdecydowanie lepiej czytać tą książkę na raty. Często wracam do pewnych fragmentów, które naprawdę mną wstrząsnęły. Zdecydowanie jest to powieść dla osób lubiących takie klimaty. Jeśli jest jakikolwiek powód, dla którego chcecie się dowiedzieć więcej o seryjnych mordercach, ta książka powoli wam odkryć tą wiedzę.
Seryjni mordercy to książka bardzo ciekawa.Przeraża, wstrząsa i odkrywa mroczny świat. Fascynujące fakty z życia potworów, którzy tylko czychają na swoją ofiarę. Co tak naprawdę siedzi w ich głowach? Dlaczego to robią? Co nimi kieruje? Czy trauma z dzieciństwa wpływa na to jak obchodzą się ze swoimi ofiarami?
Poznacie najsłynniejszych na świecie seryjnych zabójców, ale i poznacie przypadki słabiej nagłośnione.
Moja ocena 8/10
MONIKA
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Muza
sobota, 13 czerwca 2020
Zgadnij kim jestem - Kamila Cudnik (64/2020)
Tytuł: Zgadnij kim jestem
Autor: Kamila Cudnik
Wydawnictwo: Zysk i Ska
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 424
On jest policjantem i myśli, że uratował Izę kiedy chciała popełnić samobójstwo skacząc w nocy z mostu. Ona jest artystką bardzo samotną i stojąc na moście celebrowała swoje urodziny. Iza jest bardzo samotna i mieszka w dużym, starym domu. Robert nie może przestać myśleć o artysce i cały czas szuka tylko okazji, aby ją zobaczyć.
Kobieta zostaje napadnięta i pobita we własnym domu, ktoś cały czas ją śledzi i nęka telefonami. Robert pomaga dziewczynie i bardzo się do niej zbliża, trochę prowadzi śledztwo na własną rękę i próbuje dojść prawdy.
Kto chce zrobić krzywdę Izie i cały czas ją nachodzi?
Historia stara jak świat. On, mężczyzna z przeszłością zakochuje się w młodziutkiej, ładnej artysce, która jest samotna. Nie ma rodziców a brat mieszka za granicą. Sama w pustym, dużym domu potrzebuje męskiego ramienia. Iza jest bardzo ufna i to ją gubi w życiu. Kiedy zobaczyłam opis i okładkę tej książki pomyślałam, iż będzie to mocny kryminał. Owszem jest tajemnica, śledztwo ale mocnych elementów trochę tu brakuje, nie czuć takiego strachu na plecach i ciarek podczas czytania.
Jak dla mnie bardziej to książka obyczajowa. Autorka przedstawia czytelnikowi życie swoich bohaterów teraz i kiedyś. Dzięki temu mamy możliwość poznania ich bardziej. Kamila Cudnik połączyła kilka gatunków w jednej powiesci. Nie znajdziecie tu krwawych i makabrycznych opisow zbrodni. Jest akcja, tajemnica i relacje międzyludzkie.
Powieść idealna na relaks, dobra na odpoczynek od mocnych kalibrów. Fabuła przyjemna, nieskomplikowana. Na pewno trzeba przyznać plusa za wykreowanych bohaterów, którzy są tak różni, a tak bardzo do siebie pasują. On za wszelką cenę chce znać prawdę i dopaść prześladowce, chroni i opiekuje się Izą. Za to ona spokojna, łatwowierna, taka prawdziwa dusza artystyczna, a nawet lekkomyślna.
Jak na kryminał za słabe, jak na obyczajówkę w porządku ale bez szału. Można przeczytać dla wyrobienia sobie własnego osądu, ale jest wiele lepszych lektur do wybrania.
Moja ocena 6/10
Monika
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Zysk i S-ka
To, co bliskie sercu - Katherine Center (63/2020)
Tytuł: To, co bliskie sercu
Autor: Katherine Center
Wydawnictwo: Muza SA
Rok wydania:2020
Ilość stron: 475
Katherine Center miałam okazję poznać przy lekturze Milion nowych chwil. Sięgając po najnowszą powieść wiedziałam, że będzie bardzo dobra i nie zawiodłam się.
Główną bohaterką powieści jest Cassie, która pracuje w straży pożarnej. Jest odważna, sumienna, obowiązkowa, ale nikogo bliżej do siebie nie dopuszcza. Uważa, że miłość jest dla słebeuszy a tak na prawdę to opuszczenie przez matkę oraz koszmary z przeszłości sprawiły, że kobieta zamyka się w swojej skorupie. Niespodziewanie jej matka prosi ją o pomoc gdyż jest chora i Cassie chcąc nie chcą przenosi się do niej oraz nowej jednostki strażackiej, gdzie już nie jest tak miło i przyjemnie. Teraz walczy ona ze swoimi ranami, uprzedzeniami kolegów i nagłymi porywami serca.
To, co bliskie sercu jest powieścią absolutnie fantastyczną. Zaciekawia już od pierwszej strony, a choć akcja nie mknie spektakularnie to nie oderwiemy się od niej. Ta książka wprowadziła mnie w taki cudownie błogi stan, ukoiła moje emocje choć zdarzały się i łzy. Mnogość problemów poruszanych przez autorkę nie przytłacza ale zmusza do przemyśleń. Przeczytamy o dyskryminacji kobiet, o ich molestowaniu, o potędze wybaczenia oraz o tym iż miłość wcale nie jest dla słabeuszy ale właśnie dla ludzi ogromnie odważnych i silnych. Zanurzymy się w świat straży pożarnej, poznamy z czym muszą się ini zmagać, oraz niekiedy zabawne życie zza kulis czyli z remizy.
Główna bohaterka Cassie mnie oczarowała swoją siłą, determinacją. Początkowo myślałam, że ma ona potrzebę udowadniania jaka jest dobra we wszystkim, ale koniec końców zrozumiałam, że ona wszystkimi sposobami starała się zasłużyć na szacunek uprzedzonych kolegów po fachu.
Urzekł mnie wątek miłosny, z jednej strony zakazany z drugiej ogromnie piękny, delikatny. I dziękuję autorce za to iż poprzez tą powieść pokazała, że zawsze należy podążać za głosem serca, nie bać się konsekwencji.
Koniecznie zwróćcie uwagę na tą powieść. Idealna propozycja teraz na czerwcowe wieczory z lampką wina lub herbatką. Ja polecam serdecznie.
Moja ocena 10/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Muza SA
czwartek, 11 czerwca 2020
Ostatni lot- Julie Clark (62/2020)
Tytuł: Ostatni lot
Autor: Julie Clark
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 448
Dwie kobiety
Dwa loty
Jedyna szansa, żeby zniknąć
Claire Cook od wielu lat odgrywała rolę żony mężczyzny, który pochodzi z rodziny Cooków, potężnej dynastii politycznej, która wpływami ustępuje jedynie Kennedym. Każdy uważa, że jej życie z takim mężczyzną jak jej mąż i luksusy jakimi się otacza to pragnienie każdej kobiety. Lecz ona od lat pod skorupą skrywa prawdziwe oblicze swojego męża.
Kłótnie do jakich dochodziło w ich małżeństwie szybko przeradzały się w przemoc wobec Claire. Obserwowana cały czas przez asystentów, kucharki czy personel sprzątający walczy o każdą minutę wolnego czasu.
Mimo, iż jest kontrolowana przez całą dobę, postanawia ucieć od męża tyrana i raz na zawsze sie od niego uwolnić.
Eve to utalentowana studentka, skryta w sobie. Zostaje wyrzucona z uniwersytetu i zaczyna produkować narkotyki. Dex, mężczyzna dla którego pracuje roztoczył przed nią wizję normalnego życia, szczęścia i wolności. Szybko wychodzi na jaw, że praca dla tego człowieka jest bardzo niebezpieczna. Jedyna szansa aby uwolnić się od bezwzględnego mafiozy to ucieczka.
Przypadkowo Claire i Eve spotykają sie w barze na lotnisku a tam dochodzi do spontanicznej, szybkiej wymiany kartami pokładowymi i każda z nich dostaje niespodziankę od losu, aby na nowo zacząć życie z dala od przeszłości.
Ostatni lot to niesamowicie fascynująca historia dwóch kobiet, które łączyła ogromna determinacja, żeby podjąć ryzyko i zawalczyć o swoje życie. Przeciwstawiły się całemu systemowi, który wmawia że na kobiecie nie można polegać, że są tylko marionetkami do sterowania. Tak bardzo chciały wymazać swoją przeszłość i zacząć wszystko od początku w zupełnie nowym świecie. Obydwie przeciwstawiły sie swojemu strachowi, mężowi czy bezwzględnemu mafiozie, aby zawalczyć o swoje życie i lepsze jutro.
Ostatni lot to bardzo ciekawy thriller psychologiczny pełen emocji, napięcia, tajemniczości i nadziei. Poruszony problem, z którym na świecie boryka się miliony kobiet. Strach, rozpacz i wołanie o pomoc, którego nikt nie widzi i nie słyszy bo wszelkie dramaty zazwyczaj rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami. Pięniądze i władza jaką posiadał maż Clair zamykały oczy i uszy ludziom, z którymi na co dzień spędzała czas. Bardzo zaskakujaca powieść, od której ciężko sie oderwać.
Autorka w bardzo dobrym stylu napisała powieść, która myślę że doda sił takim kobietom jak główne bohaterki. Książka, która pokazuje jak niemożliwe staje sie
możliwe. Bohaterki są tak dobrze wykreowane i cała ich historia, która przedstawiona jest z dwóch stron i finalnie połaczona jest w jeden koniec który zaskakuje.
Polecam serdecznie przeczytanie tej książki.
Moja ocena 9/10
Monika
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy bardzo wydawnictwu MUZA
wtorek, 9 czerwca 2020
Inspiracja - Adrian Bednarek ( 61/2020)
Tytuł: Inspiracja
Autor: Adrian Bednarek
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 510
Inspiracja to pierwszy tom nowego cyklu Adama Bednarka o Oskarze Blajerze.
Oskar poszukając inspiracji do swoich opowiadań, dzięki których tłumił swoje emocje po tragicznych wydarzeniach z przeszłości, wybrał sie na pogrzeb brutalnie zamordowanej nastolatki. Tam poznał piękną, inteligentną Luizę, od której nie mógł oderwać wzroku.
Bardzo szybko znajomość przerodziła sie w miłość. Oskar nie wiedział jednak jak bardzo rodzina dziewczyny zmieni jego życie....
Inspiracją może być wszystko. Kwiaty, zdjęcia, książki, kosmetyki. Może to być doświadczenie silnej emocji lub jakaś chwila, w której doznajemy olśnienia. Oskara inspiracją były informacje, zdjęcia z zabójstw, do których dochodziło w jego mieście. Na ich podstawie pisał opowiadania, dzięki którym tłumił ból po tragedii do jakiej doszło w jego rodzinie. Nienawidził seryjnych morderców ponieważ zabijają z przypadku, zabierają nie tylko życie ofiarom, ale również ich rodzinom.
Przez swoje inspiracje i podejrzenia jego życie zmieni się tak mocno, że nie będzie odwrotu. Już nigdy nie pokocha tak mocno. Poniesie okropne konsekwencje, ruszy lawina złych zdarzeń.
Najnowsza powieść Adriana Bednarka to mocno pokręcony, momentami przerażający i budzący skrajne emocje thriller. Kiedy już odkryłam prawdę o,, Łowcy Nimfetek,, to autor podkręcił atmosferę jeszcze mocniej i odpalił dynamit, którego wybuch jeszcze słyszę w mojej głowie.
Temat powieści tak ciekawy, intrygujący, inspirujący, że potrzebowałam paru dni abym mogła napisać recenzje. Tylko garść autorów, a w tym właśnie Adrian Bednarek, umie tak stworzyć opisy postaci i czynów, że ciarki na mojej skórze nie opuszczały przez cały dzień. Tu nie ma tematów tabu, jest krwiście, mrocznie i przerażajaco. Jak dla mnie Inspiracja to kolejna mistrzowsko napisana przez autora pozycja i już nie mogę sie doczekać kolejnego tomu - ,,Obsesja,,
Moja ocena 11/10
Monika
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Novae Res
poniedziałek, 8 czerwca 2020
Bliżej niż myślisz -Ewa Przydryga (60/2020)
Tytuł: Bliżej niż myślisz
Autor:Ewa Przydryga
Wydawnictwo: Muza SA
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 316
Bliżej niż myślisz to bardzo dobry thriller psychologiczny polskiej autorki. Nie ustępuje w niczym swoim zagranicznym kolegom. Jestem pod dużym wrażeniem.
Nika to kobieta po przejściach. Teraz odnalazła swoje miejsce w Gdyni gdzie prowadzi mały pensjonat. Pewnej nocy widzi jak z jednego z pokoi zamaskowany mężczyzna wynosi kobietę. Czy w jej pensjonacie faktycznie popełniono morderstwo czy tylko jej umysł pod wpływem leków płata jej figle? Śladów brak, nikt jej nie wierzy dlatego kobieta sama prowadzi prywatne śledztwo. Poznaje tożsamość kobiety, ale ona podobno dwa lata temu została zamordowana. Coś tu się jednak nie zgadza. Podejrzanych jest wielu czy to tylko obsesja Niki spowodowana jej traumami z przeszłości? W co wpakuje się samotna kobieta podczas odkrywania tajemnic i przekrętów?
Ta książka była niesamowita. To co autorka robi z naszą psychiką przechodzi ludzkie pojęcie. Własny osąd jest szybko weryfikowany przez nowe, zaskakujące fakty w powieści, które i tak koniec końców są błędne. Nie znajdziemy tutaj krwawych scen, ale ten niepokój, że coś się zbliża, że niebezpieczeństwo już dyszy nam w kark jest oszałamiające. To właśnie lubię w tego typu powieściach.
Traumatyczna przeszłość, okropne doświadczenia głównej bohaterki przeplatają się ze skomplikowaną teraźniejszością, ale autorka w mistrzowski sposób łączy wątki. Jedno logicznie wynika z drugiego. Jeśli zaś chodzi o śledztwo to Ewa Przydryga stopniuje napięcie tak, aby na końcu dać nam prztyczka w nos i zaskoczyć nas niemożliwym. Wodzi nas za nos od samego początku a my łakomie chłoniemy każdy nowy fakt i prubujemy ją przechytrzyć. Mnie się nie udało.
Bliżej niż myślisz to zdecydowanie najlepszy polski thriller psychologiczny jaki czytałam do tej pory. Oprócz oczywistych kwestii kryminalnych porusza problemy rodzinne, alkoholowe, depresję, próby samobojcze, stratę najbliższych. Autorce udało się to połączyć w kawał dobrej lektury, którą bardzo serdecznie polecam. Będziecie czytać z zapartym tchem, a towarzyszący niepokój nie opuści was do ostatniej strony.
Moja ocena 9/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu MUZA SA
niedziela, 7 czerwca 2020
Wyrwa - Wojciech Chmielarz (59/2020)
Tytuł: Wyrwa
Autor: Wojciech Chmielarz
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 400
Wyrwa to najnowszy thriller psychologiczny Wojciecha Chmielarza. I szczerze mówiąc bardziej w nim psychologii niż thrillera. To również moje pierwsze spotkanie z autorem, ale mogłoby być bardziej udane.
Maciej dowiaduje się, że jego żona Janina ginie w wypadku samochodowym. Musi przekazać tą wiadomość córkom i teściom. Przechodzi żałobę ale spokoju nie daje mu tajemniczy mężczyzna z pogrzebu, miejsce zgonu ponieważ jego żona miała być wtedy zupełnie gdzie indziej, oraz sprzeczne doniesienia policji. Mężczyzna na własną rękę postanawia dowiedzieć się jakie sekrety ukrywałs jego żona.
Początek powieści jest bardziej powieścią obyczajową aniżrli thrillerem. Przechodzimy przez żałobę, wyrzuty sumienia, smutek razem z bohaterem ponieważ narracja pierwszoosobowa pozwala wejść w jego głowę. Potem powolutku odkrywane są sekrety kobiety, wrogowie łączą siły wobec faktów, pojawia się motyw wendety. Dopiero na końcu powieści akcja znacznie przyspiesza, ale znowu mam wrażenie, że mknie za szybko. Za mało czasu autor poświęca głównemu bohaterowi i jego odczuciom. Samo zakończenie zaskakuje aczkolwiek nie jakoś spektakularnie.
Czytałam książki lepsze, ale nie żałuję czasu spędzonego nad tą. Jest tutaj kilka interesujących treści jak tajemnice w związkach i do czego mogą doprowadzić, wzajemne oddalanie się od siebie małżonków, zdrada, zbrodnie. Za mało było tylko thrillera, którego się spodziewałam.
Moja ocena 7/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Marginesy
sobota, 6 czerwca 2020
Bez zobowiązań - Magdalena Stachera (58/2020)
Tytuł: Bez zobowiązań
Autor: Magdalena Stachera
Wydawnictwo: Lipstick Books
Rok wydania: 2020
Katarzyna to kobieta po trzydziestce , matka, żona Krzysztofa od 10 lat. Od jakiegoś czasu czuję się niepożądana i brzydka. Mąż informatyk bez przerwy siedzi w komputerze, zbliżenia jak przystało na małżonków bez żadnych uniesień, aby tylko jemu było dobrze. Monotonne życie zabija ich związek. Katarzyna postanawia zrobić coś dla siebie i zapisuje się na kurs tańca. Tam poznaje Marka i choć początek ich znajomości to były same złośliwości postanawia sie z nim zabawić.
Podbudowuje swoją pewność siebie co skutkuje jej lepszym wyglądem a to obsypuje ją kolejnymi adoratorami. Niespodziewany awans w pracy również dodaje kobiecie skrzydeł.
Czy jej mąż odkryje zdrady? Czy będzie umiał wybaczyć?
Chyba nie ma takiego związku, do którego po paru latach nie wkrada się rutyna i nuda. Pojawia sie monotonia, a każdy dzień zaczyna przypominać schemat. Po pewnym czasie kobiety przestają sie starać, aby zawsze pięknie wyglądać bo i tak mąż tego nie zauważy. Wtedy szukamy adoratorów wśród kolegów z pracy lub otoczenia. I tu pojawia się pytanie czemu nie przedstawiamy swoich oczekiwań małżonkowi? Dlaczego przestajemy ze sobą rozmawiać? Gdzie zginął dziki, pełen miłosnych namiętności wymieszanych z pożądaniem sex?
Książka sprawiła mi niesamowitą przyjemność podczas czytania. Główna bohaterka ma świetną osobowość, odnajduje się w każdej sytuacji. Powieść jest rewelacyjna, lekka i przyjemna. Idealna na wieczór, w tle garść erotyki i uniesień. Częste wybuchy śmiechu co jakiś czas przerywały mi lekturę. Świetna powieść dla każdej matki, żony, kochanki czy teściowej.
Autorka w swojej powieści pokazuje czytelnikowi jak poprawić swój los i stać się odważną, wartościową kobietą. Bardzo odważna książka i na pewno czytelnicy będą niezadowoleni z przebiegu niektórych sytuacji, ale powiedzmy sobie wprost - czy tylko mężczyźni mogą zaspokajać swoje potrzeby w ramionach innych kobiet?
Zakończenie jest bardzo zaskakujące, ale nic więcej nie zdradzę, musicie się sami przekonać i uwierzcie, nie będziecie żałować.
Moja ocena 9/10
Monika
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Lipstick Books
czwartek, 4 czerwca 2020
Kochaj coraz mocniej - Ilona Gołębiewska (57/2020)
Tytuł: Kochaj coraz mocniej
Autor: Ilona Gołębiewska
Wydawnictwo: Muza SA
Rok wydania: 2020
Ilość stron:
Na Lipowe Wzgórze do dworu Horczyńskich czytelnik wraca jak do siebie. Do bohaterów powieści lgnie jak do najlepszych przyjaciół, pośród których spędza cudowne chwile słuchając ich opowieści, trosk i marzeń.
Kochaj coraz mocniej to powieść z namacalną dobrą energią, z pasją, rodzinnyn ciepłem. Opowiada o losach młodziutkiej Lilianny Horczyńskiej, 22 letniej pianistki, wnuczki Anieli. Kończąc pierwszy stopień studiów ba instrumentalistyce we Wiedniu Lilka zamierza spędzić beztroskie wakacje u babci we dworze, ale los ma dla niej inne plany. Po drodze Lili napotyka i miłość i rodzinne tajemnice, problemy społeczne jak bieda i alkoholizm, rozwija swoją największą pasję jaką jest muzyka. Doświadcza zamartwiania się z powodu choroby bliskiej osoby, i kłopotów finansowych innej. Zamiast odpoczywać zakasuje rękawy i spełnia swoje marzenia, realizuje nowe cele, pomaga we dworze choćby przy zbieraniu kwiatów lipy czy organizacji warsztatów muzycznych. W tej młodej osobie drzemie wielka siła, wola walki, determinacja. Pokazanie głównej bohaterki jako pewnej siebie, zdecydowanej, przekonanej o własnej wartości i odważnie dążącej do celu ogromnie mi się podobało.
Ilona Gołębiewska ma dar. Jej powieści są tak ciepłe, rodzinne, swojskie, że wprawiają czytelnika w cudowny nastrój. Chciałoby się natychmiast pojechać do dworu i zostać otoczonym tymi wspaniałymi ludźmi. Jednocześnie podejmuje trudne wątki jak alkoholizm, nierówność społeczna, choroby, tajemnice rodzinne i waśnie. Mnogość wątków nie gubi jednak czytelnika a tylko przyciąga jego uwagę na długi czas.
Autorka w swoich powieściach pokazuje silne, pewne siebie kobiety i mężczyzn, którzy mają niemały wpływ na ich decyzje i życie. Bohateriowie są jednak tak sympatyczni, że serce ściska się na myśl o rozstaniu z nimi. Jeśli macie taką możliwość to łapcie za wszystkie cztery tomy sagi o Lipowym Wzgórzu i zaczytujcie się a zdecydowanie nie pożałujecie.
Spokojne, subtelne powieści z mocniejszymi nutkami sprawią, że długo o nich nie zapomnicie. A dodatkowo wniosą do waszego życia wiele dobrego- zaufajcie mi.
Moja ocena 10/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu MUZA SA
środa, 3 czerwca 2020
Wszystkie nasze dni - Natalia Sońska (56/2020)
Tytuł: Wszystkie nasze dni
Autor: Natalia Sońska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2020
Ilość stron:
Natalia Sońska zaprasza czytelnika do wyjątkowego świata ślubów, wesel, kwiatów, zaproszeń, dekoracji i stresu z tym związanego.
Nina Stępień wykonuje pracę swoich marzeń. Jest konsultantką ślubną i pomaga pannom młodym organizować ich wymarzony dzień. Sana jednak choć ma cudownego narzeczonego nie pali się do zorganizowania swojego wesela. Co się jednak stanie gdy narzeczony przestanie czekać? Może ktoś inny zawróci mu w głowie? A może to tylko domysły przepracowanej Niny?
Natalia Sońska zaskoczyła mnie w tej powieści. Z jednej strony jest ona idealnie w jej stylu. Ciepła, rodzinna, subtelna a z drugiej pojawia się delikatna intryga, z pozoru wielkiego kalibru a okazuje się czymś zgoła innym. Oczarowała mnie potęga miłości, oddania i zrozumienia przejawiająca się w tej powieści. Czytając zanurzamy się w całym tym cieple i delektujemy się romantyczną, delikatną lekturą. Jednocześnie jednak, aby nie było zbyt słodko, autorka wprowadza zaskakujące zdarzenia, tajemnice, niedopowiedzenia, domysły i wszystko się komplikuje po to by zaskoczenie totalnie nas zaskoczyło.
Przyznam szczerze, że choć finał powieści był dla mnie trochę przewidywalny to lektura Wszystkich naszych dni sprawiła mi ogromną przyjemność i z wami będzie na pewno tak samo. Natalia Sońska nie zawodzi swoich fanów i z niecierpliwością czekam na kolejne tytuły z jej nazwiskiem.
Moja ocena 9/10
DOROTA
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona
poniedziałek, 1 czerwca 2020
Zjawa - Max Czornyj (55/2020)
Tytuł: Zjawa
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: FILIA
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 4000
Legendarny komisarz Deryło od ponad tygodnia przebywał w śpiączce. Uwięziony w chłodni przez sadystycznego psychopatę, uratował kobietę okrywając ją niemal całym swoim ubraniem co spowodowało problemy zdrowotne.
W Lublinie dochodzi do makabrycznych morderstw. Psychopata w bestialski sposób zabija swoje ofiary. Śledztwo prowadzi Tamara Haler a za tropy ma tylko zagadkowe zdjęcia dostarczane przez sprawcę do policji i społeczeństwa. Psychol pogrywał sobie jak chciał. Nie pozostawiał śladów, tylko zdjęcia wyrażające emocje ofiar. Wciągnął do swojej gry całe społeczeństwo. Zaangażwał media i skomplikował pracę śledczym.
Jak daleko zwyrodnialec posunie się w swojej grze? Ile osób będzie musiało zginąć zanim Tamara Haler trafi na trop psychopaty?
Czy mieliście kiedyś tak, że patrząc na jakąś fotografie, która mimo, iż nie przedstawiała czegoś wprost, poruszyła was do tego stopnia, iż nie mogliście oderwać od niej wzroku? Co sprawiło, iż właśnie ten obraz wzbudził w was uczucia i emocje?
Emocje, uczucia ludzkie można wyrazić na wiele sposobów. Zabójcy zależało na wywołaniu emocji. Uwieczniał np rozpacz kobiety, która chwilę wcześniej oglądała zamordowanie własnego dziecka. Takie zdjęcie w pełni przedstawiało rozpacz. Sprawca spoglądał na świat z perspektywy zdjęć, które przedstawiały najprawdziwsze emocje takie jak rozpacz, strach czy ulgę.
Zjawa to 6 tom z komisarzem Deryło ale bez problemu można przecztać tą książkę bez znajomości wcześniejszych. Jedynie co mnie zmartwiło to to, iż mam ochotę poznać wszystkie pozostałe tomy a czasu na to jak na lekarstwo. Dużo osób zarzuca autorowi, że jego książki są nasiąknięte makabrą. A mi się bardzo podobały opisy scen, które przerażają, ale przecież po to sięgamy po takie powieśći.
Zjawa to absolutny rasowy thriller, który przeraża, trzyma w napięciu, powoduje ciarki na całym ciele a zakończenie zwala z nóg.
Śledztwo prowadzone jest na najwyższym poziomie choć w tym tomie nie poznajemy komisarza Eryka. To Tamara - inteligentna, sprytna i bardzo przebiegła - świetnie zastępuje swojego mistrza podczas prowadzenia sprawy.
Moja ocena 10/10
MONIKA
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu FILIA
Subskrybuj:
Posty (Atom)