Tytuł: Marzenia mają twoje imię
Autor: Karolina Klimkiewicz
Wydawnictwo: Inanna
Rok wydania:2020
Marzenia mają twoje imię to historia Cedrika i Lettie opowiadająca o szukaniu szczęścia, o subtelnych przemianach własnych charakterów, o pięknej przyjaźni i uczuciach rozwijających się jak delikatny kwiat.
Poznają się w najgorszym dniu swojego życia. Jego zdradziła narzeczona, ona ma własne, głęboko skrywane, mroczne sekrety, ale jednocześnie jest wesoła, radosna, malutka jak koliberek. Z drugiej strony mądrość życiowa jaka bije od tej dwudziestolatki jest porażająca. Cedrik nie ma ochoty na tą znajomość ale Letty za cel stawia sobie, że uratuje go przed nim samym i jego demonami. Pod wpływem tej szalonej osóbki, jej pomysłów takich jak taniec na ulicy czy przebieranki na odziale onkoligii dla dzieciaków Cedrik dowiaduje się co to znaczy tak naorawdę żyć. Co więcej, mimo ponad dziesięcioletniej różnicy wieku coś ciągnie go do dziewczyny, nie może przestać o niej myśleć a ona powtarza jak mantrę, że chłopak nie może się w niej zakochać...
Cała historia pisana z perspektywy mężczyzny to coś rzadkiego ale jednocześnie bardzo dobrego. Mamy niesamowitą okazję wejść w psychikę zranilnego Cedrika i przez całą powieść obserwować przemianę z gbura do kogoś liczącego się ze zdaniem innych, potrafiącego słuchać i być delikatnym i czułym.
Co ujęło mnie w tej powieści najbardziej to to, że nie jest to kolejna obyczajówka z gorącymi scenami w tle, byle szybko, byle jak... Tutaj autorka posawiła na budowanie relacji, na emocje, psychikę bohaterów. Pada wiele mądrych, życiowych słów, które bardzo oddziaływują na pogubionego mężczyznę. Są silne emocje i zawirowania, tajemnice i zaskakujące momenty. Samo zakończenie, którego można się było delikatnie domyślić rozdziera serce na kawałki.
Autorka za pomocą Letty pokazuje czytelnikowi jak żyć, że każdy powinien mieć swoje zdanie i robić to co sprawia nan przyjemność a nie to co jest uznawane za normalne przez innych. Pokazuje jaka piękna może być przyjaźń, ale równocześnie jak wszystko co nas otacza może być ulotne. Trzeba łapać chwile, nie tracić czasu na złości i zamartwianie się. Trzeba żyć.
Marzenia mają twoje imię to bardzo głęboka, dojrzała powieść, którą jednak czyta się dobrze, z przyjemnością. Skłania do przemyśleń i zapewnia rozrywkę- autorka zapewnia nam duet idealny. Brawa!
Moja ocena: 9/10
DOROTA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz