O NAS



 
Dorota- 26 latka, optymistka, czasem tylko martwiąca się na zapas mum of two, jak to mówią anglicy. Tak, tak. Mieszkam na stałe w Wielkiej Brytanii (konkretnie Anglia-reszta to tajemnica). Mam dwie wspaniałe córeczki, męża, kota nie przewiduję. Czytam od 5 roku życia- tak jakoś wyszło, że już wtedy czytałam płynnie książeczki w stylu "Jak Wojtuś został strażakiem". Gdy inne dzieci w przedszkolu uczyły się literek, ja referowałam nauczycielowi przeczytaną w domu książkę. Całe dzieciństwo i okres "buntu" spędzałam czytając przy każdej możliwej okazji. Na studiach wybrałam profil humanistyczny (choć z matmy żadna ze mnie noga nie była). Miłość do czytania pozostała po dziś dzień. Zwłaszcza teraz, gdy zewsząd otacza mnie język angielski, gdy córka zaczyna używać coraz więcej angielskich słów przyniesionych z przedszkola i zamiast polskich śpiewa angielskie piosenki, wiem, jak ważne jest czytanie i pisanie w ojczystym języku. Moim marzeniem jest, aby córki umiały czytać i pisać płynnie w języku polskim, dlatego czytam im nieustannie bajeczki, dużo rozmawiamy i one bardzo często widzą mnie z książką. Może uda mi się zaszczepić i im tą bezwarunkową miłość do lektury.


Monika- 30 latka, urodzona romantyczka. Mieszkam również w Wielkiej Brytanii. Mam dwóch synów, męża i psa (pewnie nieraz będziecie miały okazje go zobaczyć na zdjęciach). Czytam książki odkąd pamiętam, nigdy nie lubiłam szkoły, ale przesiadywanie w bibliotece szkolnej sprawiało mi niesamowitą frajdę. Kiedy zaczęłam kupować coraz to więcej książek to każdą zawsze musiałam omówić z Dorota. Stwierdziłam: dlaczego nie spróbować dzielić się tym ze wszystkimi. Wiem, że jest w Anglii bardzo dużo mam ,które siedzą w domu gdyż maja dzieci, a że większość nie ma tu babci, dziadka czy tez siostry, brata, to  takie osoby są skazane na siebie. Mąż w pracy zazwyczaj 12 godzin. Chciałabym, aby kobiety takie jak ja czy Dorota mogły znaleźć na naszym blogu chwilę tylko dla siebie, mogły się otworzyć na świat książek, a kto wie może i również przez ten blog powstaną najpiękniejsze przyjaźnie takie jak moja i Doroty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz