środa, 23 maja 2018

Gdzie jest Mia? - Alexandra Burt



Tytuł: Gdzie jest Mia?
Autor: Alexandra Burt
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 414
ISBN: 978-83-8031-250-0





Budzisz się rano w swoim własnym łóżku, w mieszkaniu. Nasłuchujesz i cieszysz się, że twoja siedmiomiesięczna córka jeszcze nie wstała i nie płacze, nie chce jeść... Aż nagle uświadamiasz sobie, że to jej pora na śniadanie, że już normalnie powinna wrzeszczeć, domagając się matki. Zaintrygowana ciszą idziesz do jej pokoiku, aby zobaczyć, ze jej łóżeczko jest puste - ale tak puste, że zniknęła też pościel, kocyki, zabawki, karuzela. Z kuchni zniknęły butelki, smoczki, mleko, pieluszki. Mieszkanie wygląda tak jakby nigdy nie było w nim dziecka. Zamki w drzwiach i oknach są nienaruszone, żadnych śladów wlamania i oznak porwania dziewczynki nie ma... Więc gdzie jest Mia?

Kilka dni później matka dziewczynki Estelle Paradise zostaje znaleziona na dnie wąwozu z raną postrzałową głowy i przewieziona do szpitala. Jej chaotyczne zachowanie i nieskładne wyjaśnienia sprawiają, że zostaje główną podejrzaną w sprawie zaginięcia dziecka. Opinia publiczna, policja, nawet mąż już uznają ją za winną, lecz wciąż nie wiadomo jest gdzie jest dziewczynka. Wszyscy myślą, że to Estelle jej coś zrobiła i ukryłą gdzieś ciało. Czy słusznie? Gdyby tylko ona sama to wiedziała... Niestety kobieta nie jest w stanie nic powiedzieć, gdyż w wyniku wypadku, ale również i szoku doznała amnezji. Nie pamięta wydarzeń sprzed kilku dni i zupełnie nie ma pojęcia gdzie jest Mia.

Oczywiście czytelnik w końcu dowiaduje się co się wydarzyło, gdzie podziewa się dziecko oraz dlaczego stało się tak a nie inaczej. Estelle Paradise zostaje przez meża umieszczona w zakłądzie psychiatrycznym, aby specjaliści w zakresie psychiatrii pomogli jej wydostać na światło dzienne prawdę. I rzeczywiście, podczas spotkań z wybitnym lekarzem, doktorem Arim, stopniowo kobieta przypomina sobie wydarzenia sprzed kilku dni. Alexandra Burt stworzyła nie książkę, lecz misterną układankę, której kolejne części dopasowują się do siebie w miarę przewracania stron. Końcowy efekt jest jednak zupełnie inny niż się spodziewa czytelnik. Napięcie, któego doświadcza się podczas czytania jest bardzo frustrującym, ale i ekscytującym doznaniem. Autorka idealnie je stopniuje, powoli odkrywając karty, dzięki czemu nie sposób spokojnie odłożyć powieści i wrócić do swoich zajęć. Finał za to mocny, nie pozbawiony zaskakujących momentów, z wartką akcją aby całkowicie "wykończyć" czytelnika emocjonalnie ;)

Z racji tego, iż spora część powieści dzieje się w szpitalu, analizowane są stany psychiczne bohaterki, pojawia się wiele medycznych aspektów, zwrotów, definicji na pograniczu psycholigii i psychiatrii. Za dużo tych wtrąceń moim zdaniem, momentami wieje nudą i ma się ochotę ominąć wręcz te strony. Główna historia jednak nadrabia i wciąga czytelnika na powrót w swój świat.

Za duży plus za to uważam poruszenie problemu depresji poporodowej u Estelle- matki Mii. Dla wielu z nas płacz, zmęczenie, otępienie i niechęć do wszystkiego- nawet do dziecka- po porodzie jest normą. Zdania: "Zobaczysz przejdzie ci", "Przesadzasz, każda matka tak ma", "To twoje pierwsze dziecko, przyzwyczaisz się, będzie lepiej" są na porządku dzienym. Prowadzi to do tego, iż kobiety ukrywają depresję, wstydzą się jej, boją sięgnąć po pomoc, co prowadzi czasem do powarznych skutków. Poruszanie tych problemów w książkach, między wierszami nawet, pozwala pokazać społeczeństwu wagę problemu. 

Podsumowując - ciekawa, wciągająca historia, z ważnym problemem w tle, idealnie nadająca się na czytelnicze wieczory. Oderwie nas od rzeczywistości, wciągnie, czegoś być może nauczy, a na pewno zapewni wspaniałą rozrywkę miłośnikom książek.

Moja ocena: 8/10

DOROTA

Kilka słów o autorce: 
Alexandra Burt urodziła się w Niemczech. Tuż po studiach wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie zajęła się tłumaczeniami. Ukończyła trzyletni kurs kreatywnego pisania, a jej opowiadania ukazywały się w Internecie i w magazynach literackich. Obecnie mieszka w środkowym Teksasie z mężem, córką i dwoma labradorami. Jest weganką, chętnie angażuje się w pomoc zwierzętom. Należy do Sisters In Crime, międzynarodowej organizacji zrzeszającej autorki powieści kryminalnych. „Gdzie jest Mia?” to jej pierwsza książka.

źródło opisu: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/katalog-produktow/szczegoly-produktu/product-4920062/

2 komentarze:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki, slyszalam o niej mnustwo pozytywnych opinii

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno się nie zawiedziesz- emocje gwarantowane :)

    OdpowiedzUsuń