czwartek, 16 sierpnia 2018

JAK MOGŁAŚ- Heidi Perks - PODWÓJNA RECENZJA



Tytuł: Jak mogłaś
Autor: Heidi Perks
Wydawnictwo: OTWARTE
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 368
ISBN: 978-83-7575-515-0
        

Zapraszamy na podwójne spojrzenie na tę samą książkę! Coś nowego na naszym blogu - dwie recenzje powieści JAK MOGŁAŚ poniżej. Polecamy serdecznie.



MONIKA:

Przyjaźń to wyrozumiałość, dla czyichś was czy potknięć. To lojalność, wsparcie w każdej sytuacji i radość z sukcesów drugiej osoby. To wspólny świat i łzy, dzielenie problemów i radości. Przyjaźń to poczucie bezpieczeństwa.

Czego zabrakło w przyjaźni między Charlotte i Harriet?

Charlotte, przyjaciółka Harriet, opiekuje się jej córką. Dziecko znika. Kobieta może przysiąc, że spuściła małą z oka ledwie na chwilę, że dziewczynka cały czas bawiła się z innymi dziećmi. Przecież dbała o nią jak o własne dziecko!
Zrozpaczona Harriet winą za nieszczęście obarcza Charlotte.
Jak mogłaby jej wybaczyć?

Dwa tygodnie później obie kobiety zmuszone są spotkać się na komisariacie. Będą przesłuchiwane w sprawie pewnego morderstwa. Sytuacja zaczyna się komplikować, bo na jaw wychodzą liczne sekrety. Harriet i Charlotte muszą zdecydować, czy wzajemnie sobie pomóc. Tak przecież robią najlepsze przyjaciółki, prawda?

Wyobraźcie sobie, że zostawiacie dziecko swojej najlepszej i jedynej przyjaciółce a ona je gubi. Jakie uczucia musi czuć matka, która nagle poznaje tak straszną wiadomość?
A teraz postawmy się po drugiej stronie. Charlotte która umiera ze strachu o córkę przyjaciółki, którą miała pod swoją opieka obwinia się o zaginięcie, jest przerażona, że nie może nigdzie znaleźć dziecka Harriet. 
Dwie różne punkty widzenia są skrajnie przerażające i nigdy w życiu nie chciałabym być po żadnej stronie.

Autorka spisała się na medal w swojej debiutanckiej powieści. Książka "Jak mogłaś" od pierwszej strony tak wciąga czytelnika, że nie da się odłożyć książki dopóki nie przeczyta ostatniej strony. Narratorkami są dwie główne bohaterki Charllote  i Harriet. Wydarzenia teraźniejsze przeplatają się z przeszłymi. Dzięki temu mogłam bardziej je poznać i wszystkie wydarzenia, które miały miejsce teraz i kiedyś dodawały spójności całemu opowiadaniu. 

Co zgubiło przyjaźń dwóch kobiet? To, iż tylko jedna z nich zawsze opowiadała o swoim życiu, powierzała drugiej sekrety i nieszczęścia? A druga tylko słuchała nie opowiadała, a jak już coś to bardzo zdawkowo? Może gdyby Charlotte choć raz skupiła się na Harriet to by się dowiedziała jakie straszne życie przechodzi jej przyjaciółka.

Psychopaci to osoby bardzo skomplikowane, inteligentne i zawsze mają plan jak wzbudzić w drugiej osobie strach. Potrafią bardzo się maskować i tylko najbliższe osoby z otoczenia takich osób wiedzą kim są naprawdę. Tak działał mąż Harriet, która od lat była przez niego kontrolowana i prześladowana. Potrafił tak manipulować swoją żoną, że praktycznie pozbawił ja wszystkiego - pracy, pieniędzy oraz rozsądku. W każdym możliwym momencie wmawiał jej sytuacje, które nigdy nie miały miejsca, wyliczał każdy grosz i kazał przynosić rachunki, aby mieć kontrolę dosłownie nad wszystkim. W momencie kiedy zagroził jej, że zabierze jej ukochaną córeczkę postanowiła się od niego uwolnić.

Zachęcam serdecznie do sięgnięcia po tę historię. Dla niektórych może być przestrogą, aby zawsze wysłuchać i dać szansę wygadać się swojej przyjaciółce lub przyjacielowi. Pamiętajmy, że osoby, które potrzebują pomocy zawsze krzyczą w samotności.  


Moja ocena 9/10





DOROTA:

Harriet po raz pierwszy zostawia z kimkolwiek swoją czteroletnią córkę Alice. Jej przyjaciółka Charlotte przejmuje opiekę nad dziewczynką i... Alice gubi się na szkolnym festynie, na który kobieta zabrała ją i swoje dzieci. 

Jak mogła ją zgubić?!

W miarę postępowania śledztwa wychodzą na jaw różne sekrety i mroczne sprawy dotyczące każdej z przyjaciółek. Czy ich przyjaźń przetrwa taką próbę? Czy wezwane na komisariat będą bronić jedna drugą czy wzajemnie oczerniać? Jak wiele jedna i druga kobieta może znieść?

Okazuje się się jednak, że słowa JAK MOGŁAŚ nie dotyczą jedynie sytuacji zgubienia dziecka... Można odbić je jak piłeczkę ping-pongową i skierować w stronę Harriet... Podczas gdy wszyscy obwiniają Charlotte o zgubienie dziecka, ona znajduje się na skraju załamania, obwinia się o całą sytuację, jest zrozpaczona, w końcu też kochała bardzo Alice a spuściła ją z oka dosłownie na kilka sekund. Cała historia ma jednak drugie dno i może bardziej należy przyjżeć się Harriet?

Powieść "Jak mogłaś" to książka z tych, które nie sposób wypuścić z ręki przed skończeniem. Wziąwszy ją do ręki historia przyjaciółek i zaginionej dziewczynki pochłonęła mnie całkowicie i przyznaję, że zarwałam noc czytając. Ale tajemnicę rozwikłałam. 

Bardzo wciagający thriller na granicy psychologii i sensacji. Przeczytamy o zawiłych relacjach między przyjaciółkami, sąsiadami, między żoną a mężem. Wielkie emocje wywołuje małżenstwo Harriet. Jej mąż okazuje się psychopatą prześladującym żonę i robiącym z niej wariatkę w bardzo subtelny, inteligentny sposób. Maniak kontroli nad kobietą, wmawia jej rzeczy, które nie miały miejsca, ogranicza dostęp do pieniędzy, straszy odebraniemm córki. Zachowanie mężczyzny ma katastrofalne skutki dlatego historia zaginięcia Alice ma drugie, zupełne niespodziewane dno.

Historia dwóch przyjaciółek pozwala zastanowić się nad relacją jaką jest przyjaźń. Nie w sposób do czego jest zdolna, ale raczej na co ją stać w kryzysowych sytuacjach. Z definicji przyjaźń to wsparcie, zaufanie, pomoc, rozmowa, bliskość, brak oceniania, szczerość. Niejednokrotnie przyjaźń bywała silniejsza niż miłość. Jak będzie tutaj? Kiedy zostają obnażone wszystkie sekrety i kobiety ujrzą swoje prawdziwe oblicza czy będą w stanie dalej o siebie walczyć i wzajemnie sobie pomóc? 

Warto skupić się jeszcze na lekkim i przyjemnym w odbiorze języku powieści, który nie sprawia czytelnikowi problemu, a włąśnie bawi i relaksuje. Narracja prowadzona przez raz jedną a raz drugą bohaterkę urozmaica książkę, a niespodiewane zwroty akcji powodują przyspieszone bicie serca. Zdecydowanie nie wieje nudą.

Przekonacie się o tym czytając fenomenalną powieść "Jak mogłaś?". Jestem bardzo mile zaskoczona gdyż już dawno nie czytałam tak dobrego, wciągającego, a jednocześnie poruszającego ważne sprawy thrillera. Polecam serdecznie.


Moja ocena 9/10




Za możliwość przeczytania powieści dziękujemy Wydawnictwu OTWARTE






2 komentarze:

  1. Zaintrygowała mnie ta opowieść,jaka podobna do różnych sytuacji życiowych jakimi się można spotkać. W przyjaźni tych dwóch kobiet zabrakło wzajemnej cierpliwości do siebie. Rozgoryczenie i wielka tęsknota za wolnością za córka za chwila stabilności doprowadziły je do rozpadu ich przyjaźni. Potrzebowały takiego zdarzenia aby wystawić swoją przyjaźń na próbę czy ja przetrwały,,przeczytać ksiazke i dowiedzieć się trzeba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak pisałyśmy - w książce kryje się o wiele więcej tajemnic, zagadek i innych spraw, oprócz przyjaźni pomiędzy dwoma kobietami. Polecamy serdecznie!

      Usuń