wtorek, 29 maja 2018

Zakochać się na zabój - MAX MONROE




Tytuł: Zakochać się na zabój
Autor: MAX MONROE
Wydawnictwo: FILIA
Rok wydania:2018
Ilość stron:504
ISBN: 978-83-8075-383-9




Zasada 1. Ten, kto zapomni włączyć zmywarkę, przez godzinę chodzi po mieszkaniu bez koszulki.

Jakkolwiek dziwnie to brzmi teraz, zaraz wam wszystko wyjaśnię.

Ona- dzika, odważna, pozbawiona skrupułów i wstydu, szalona, piękna, pyskata, nieskrępowana, pewna siebie. Cassie Philips to zawodowa fotografka, robiąca zdjęcia atrakcyjnym mężczyznom. Chłopak-brak.

On- przystojny, męski, wysportowany, zabawny, czarujący, seksowny lekkoduch, uzależniony od adrenaliny milioner. Thatcher Kelly to zawsze skory do żartów mężczyzna, któremu trudno się oprzeć. Stałe związki- brak.

Jej przyjaciółka i jego przyjaciel są małżeństwem, stąd główni bohaterowie się znają. Poważniej łączy ich jednak żart. Cassie bardzo chce utrzeć nosa mężczyźnie, który to zawsze stroi sobie żarty z innych. Wprowadza się więc do niego i dezorganizując jego życie. Thach nie chcąc przegrać tej wojny udaje, że mu to nie przeszkadza i zaczyna traktować kobietę jak swoją dziewczynę. Gdy ona kupuje mu świnię jako domowe zwierzątko, on zapisuje ją na 5 kilometrowy bieg o 6 rano w parku. Ona zabiera go do swoich rodziców, on funduje jej skok ze spadochronu. Gdzie zacierają się granice pomiędzy żartem a prawdziwym życiem i prawdziwymi pragnieniami Cassie i Thatcha? Czy wtedy kiedy on kupuje jej pierścionek i się oświadcza? Wtedy kiedy dopuszcza ją do swoich największych sekretów i odsłania całego siebie? A może wtedy kiedy ona uświadamia sobie, że jest to jej pierwszy prawdziwy związek w życiu i nie wyobraża już sobie innego mężczyzny obok siebie? Czy to jeszcze żart czy jednak miłość?

Ok! Dodajmy do tego jeszcze SEKS, seks i jeszcze więcej seksu :D Przysięgam, że wybierając tą książkę do czytania nie miałam pojęcia, że jest to erotyk. Ale bawiłam się wyśmienicie, na prawdę. Niczym nie skrępowani, pozbawieni wstydu i na prawdę lubiący seks bohaterowie, pieprzne sms i rozmowy dostarczają wiele wrażeń i rozrywki. Czyta się ją z wypiekami na twarzy. Powieść lekka, zabawna, niecenzuralna i w dodatku tak seksowna, że na prawdę trzeba ją przeczytać. Łóżkowe relacje głównych bohaterów to tło całej historii, ale potrafią sprawić, że podczas czytania można się nieźle... nakręcić :D Ja przeczytałam książkę, a mój mąż miał radochę ;) Jeśli czytaliście kiedykolwiek Greya i wam się podobał to gwarantuję, iż ta powieść spodoba się bardziej. Jeśli w jakimkolwiek momencie w waszym życiu natknęliście się na harlequiny, "Zakochać się na zabój" jest o niebo lepsze"! Erotyczne aspekty powieści nie są zbyt mocne, poważne i przesadzone jak w serii o Greyu, nie są również przesłodzone, przekoloryzowane jak w typowych romansach harlequinowskich. 
Duża dawka świetnego humoru doskonale równoważy sceny seksu i życie bohaterów, dlatego też jest tak przyjemna w czytaniu. 

Powieść jest też momentami poważna. Każde z bohaterów posiada jakiś bagaż doświadczeń życiowych, niekoniecznie przyjemnych. Thatcher w młodości był świadkiem śmierci swojej ówczesnej dziewczyny. Cassie do tej pory bardzo niestała w jakichkolwiek uczuciach i związkach obawia się jak zbuduje coś trwałego z Thatchem. Wieloaspektowa, dynamiczna, lekka a zarazem poruszająca życiowe problemy książka potrafi usidlić czytelnika aż do ostatniej strony. Z czystym sumieniem polecam - już tak bardziej wakacyjnie, gdyż idealna będzie na cieplutkie dni, gorące wieczory... :P


Moja ocena: 10/10


DOROTA


Kilka słów o autorze:  O autorkach właściwie, gdyż MAX MONROE to tak naprawdę tajemniczy duet dwóch kobiet, które pomimo wydania kilku książek nie zdradzają swej tożsamości. Wiadomo jednak, że ich imiona są prawdziwe. Wieloletnie przyjaciółki to rzeczywiście MAX oraz MONROE. Ich debiutancką książką jest "Złapać milionera", którą sama polecam przeczytać jako pierwszą. Ja nie wiedziałam, że "Zakochać się na zabój" jest jej kontynuacją, ale wy możecie uniknąć tego błędu. Oprócz wymienionych autorki napisały jeszcze cztery części serii BAD BOYS. Mam wielką nadzieję, iż wydawnictwo Filia wyda je wszystkie.

8 komentarzy:

  1. Swietna recenzja Zacheca any siegnac po ksiazke. Dziekuje Dziewczyny:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O książce jeszcze nie słyszałam, ale też nie do końca to moje klimaty. Nie przekreślam jej jednak. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super recenzja! Z chęcią sięgnę po książkę! ��

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej książki ale dzięki takiej recenzji musze ja mieć ������

    OdpowiedzUsuń