środa, 12 września 2018

Niewinna pomyłka - Joanna Hacz


Tytuł: Niewinna pomyłka
Autor: Joanna Hacz
Wydawnictwo: LUCKY
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 256
ISBN: 978-83-65351-57-9

Współczesna historia o Kopciuszku. Ludwik, bogaty, szarmancki, przystojny, czasem nieco apodyktyczny młody mężczyzna w roli Księcia. Patrycja, piękna, charyzmatyczna, empatyczna, nieco uboższa albo po prostu nie przywiązująca wagi do dóbr materialnych, zaciecie walcząca o biednych i chorych, zwłaszcza o dzieci w roli Kopciuszka. 


Niewinna pomyłka doprowadza do tego, że się poznają, a co więcej - Ludwik ratuje kobietę uciakającą z małym dzieckiem przed mężczyzną z nożem. Ratuje ją ciemną nocą przed noclegiem na ulicy po zdradzie narzeczonego. Znowu ratuje ją przed morderstwem, kiedy to napastnik zakrada się do jej domu aby udusić ją poduszką (czy to taka trochę macocha?). Patrycja jest bardzo wdzięczna, lecz równie mocno doskwiera jej dług wdzięczności, który ma u mężczyzny.

Jest również bal... a nawet dwa. Ludwik zaprasza kobietę na imprezę biznesową, odbywającą się w hotelu, w którym się zatrzymali i...przeżywa męki zazdrości, gdyż początkowo myślał, że dziewczynie brak ogłady i nie będzie umiała się zachować w towarzystwie, a ta robi furorę.

Jest jeszcze jeden dość poważny problem w ich relacji. On nie zadaje pytań, a ona nie uważa za stosowne nic opowiadać o sobie i stąd pojawia się nie niewinna pomyłka a pomyłki, w liczbie mnogiej. Prowadzi to do tego, iż Ludwik myśli, że Patrycja ma dziecko, że dopiero co zerwała z narzeczonym a tu przytula się do niego na ganku swojego domu. Na weselu brata Ludwika dziewczyna doskonale bawi się z jednym z gości, pozwalając mu nawet na podjadanie ze swojego talerza...

Suma sumarum, młodzi zakochują się w sobie, ciągnie ich do siebie jak magnes a nie potrafią normalnie o tym porozmawiać. Mijają się, obrażają na siebie, wracają, znowu odchodzą. Czy mają szansę na wspólną przyszłość? Czy pobożna, kierująca się własnymi zasadami kobieta będzie umiała zbudować związek z, apodyktycznym jej zdaniem, mężczyzną? A czy on zapomni o zmarłej żonie i synku i będzie kochał tylko i wyłącznie swoją księżniczkę? 

Lektura "Niewinnej pomyłki" dostarczyła mi niemałej rozrywki. Historia ciekawa, opowiedziana z humorem, lekkim dreszczykiem emocji. Znajdziemy tutaj małe tajemnice, wzajemne przekomarzanie się głównych bohaterów, przesympatycznego chłopca Tymka, który również powala na kolana swoimi komentarzami. 

Powieść może i króciutka, ale idealnie nadaje się do przeczytania w jeden, dwa leniwe wieczory. Znalazłabym kilka niedociągnięć autorki, a raczej nierozwiązanych spraw w tekście, ale kto by się o to czepiał? Książka spełnia swoje zadanie- bawi, nawet uczy, pokazując, że pozory często mylą i nigdy własne domysły nie sprawdzą się tak dobrze jak szczera rozmowa pomiędzy dwojgiem ludzi. Nie pomoże obrażanie się, wzajemne oskarżenia, wysnuwanie często błednych wniosków. Międy dwojgiem dorosłych ludzi zawsze na pierwszym miejscu powinna być rozmowa a nie będą zdarzały się niewinne pomyłki.


Moja ocena: 8/10


DOROTA




Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu LUCKY



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz