środa, 9 stycznia 2019

Kiedy ciebie nie ma - Lisa Jewell (3/2019)

Tytuł: Kiedy ciebie nie ma
Autor: Lisa Jewell
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 300
ISBN: 978-83-8117-653-8

Cudowna, dobra, promienna, piękna, życzliwa dziewczyna. Piętnastoletnia Ellie Mack - świetna uczennica, wspaniała córka i siostra, zawsze uśmiechnięta, zadowolona z życia, snująca plany na przyszłość ze swoim chłopakiem. Pewnego dnia wychodzi do biblioteki się pouczyć i już nie wraca... Śledztwo zamiera w martwym punkcie, a sledczy włąściwie sugerują po kilku dniach, że nastolatka po prostu uciekła z domu. Tylko jej matka nie wierzy w tą wersję wydarzeń.


Po 10 latach szczątki, rozrzucone kości Ellie zostają odnalezione, jej poturbowana rodzina zamyka ten rozdział swojego życia i rusza dalej. Matka zaginionej Laurel poznaje nawet nowego meżczyznę i chce...tak bardzo chce zacząć żyć. Doznaje jednak szoku, gdy spotyka córkę Floyda, 9 letnią Poppy, która jest wierną, małą kopią zaginionej przed 10 laty Ellie. I w tym momencie pojawia się pytanie co się dzieje, jak to możliwe? Kim tak naprawdę jest nowo poznany mężczyzna, czy coś ukrywa? Co się stało z Ellie, czemu ta mała tak bardzo ją przypomina? 

Sprawa na nowo odżywa dla Laurel, która nie spocznie dopóki nie dowie się prawdy. A prawda jest gorsza niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Bo właściwie co może łączyć Ellie, jej rodzinę, Floyda i Poppy z korepetytorką matematyki. Czy to, że kobieta imeiniem Noelle udzielała lekcji Ellie a teraz okazuje się byłą partnerką Floyda i matką Poppy ma jakieś znaczenie czy to tylko zbieg okoliczności? Zdesperowana matka jest gotowa poznać odpowiedzi na stawiane sobie pytania.




Od kiedy przeczytałam opis okłądki wiedziałam, że muszę przeczytać KIEDY CIEBIE NIE MA. Uwielbiam zagadki, tajemnice, zniknięcia, niejasne sytuacje, dreszcz niepewności, niebezpieczeństwo w książce. Czytając lubię czuć niepokój. Tutaj miałam wszystkiego pod dostatkiem, otrzymałam nawet więcej niż się spodziewałam.

Nie znajdziemy tutaj typowej krwawej masakry, mordu i krwi lejącej się na prawo i lewo. Dostaniemy prawdziwą ucztę opierającą się na subtelnym, wyrafinowanym i perfekcyjnie dopracowanym planie, którego celem była zaginiona dziewczyna, a myślą przewodnią była OBSESJA.

Po skończeniu tej książki wciaż nie mogę wyjść z szoku kim trzeba być, do jakiego stanu trzeba się doprowadzić i do czego zdolny jest człowiek który ma silną, wszechogarniającą i przesłaniającą inne aspekty życia obsesję na czyimś punkcie. Do czego człowiek jest w stanie posunąć się, aby zdobyć coś na czym mu zależy? Teraz jestem w stanie powiedzieć, że do wszystkiego.

Autorka buduje napięcie aż do samego końca powieści, gdyż okazuje się, że mimo odnalezienia szczątek Ellie ktoś nadal ma coś do ukrycia! Podczas czytania przeskakujemy z wydarzeń obecnych, do przeszłych, aby zobaczyć wszystko oczami  zaginionej nastolatki. W międzyczasie pierwszoosobowo ukazane są również wypowiedzi winnych i ich opis sytuacji. W książce jednak przewodzi Laurel, którą szczerze polubiłam za miłość do córki, jej determinację, odwagę.

Książka nie krótka, nie długa a można by rzecz, że w sam raz. Z czystym sumieniem polecam jako świetną rozrywkę, po trosze ku przestrodze. Nie wiadomo kto siada koło was w autobusie lub na auli wykładowej. Nigdy nie wiecie kim naprawdę jest kuzyn przyjaciółki, czy koleżanka brata, pani w sklepowej kasie czy pan z taksówki...

Moja ocena 9/10

DOROTA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz