środa, 16 stycznia 2019

Anioły do wynajęcia-Malwina Ferenz (6/2019)





Romeczek to pisarz i poeta, dysponujący nie małym talentem, jednak cały czas pozostającym twórcą prawie nie znanym. W oczekiwaniu na ogromną sławę pisał jako freelancer copywriter. Pisał o kremach do opalania i o kosiarkach spalinowych. Z Eleną to była miłość od pierwszego spotkania. Doskonale się uzupełniali i kiedy on błądził z głową w chmurach, ona stała mocno nogami na ziemi. Lecz szybko się zorientowała, że nie samą miłością człowiek żyje i muszą z czegoś opłacać rachunki. 


Barbarę poznajemy w dniu pogrzebu własnego męża. Lecz płakać nie było po kim. Zdradzana i zawsze na drugim, a nawet trzecim miejscu zaraz po kochankach i wódce mimo swojego wieku emerytalnego pragnie jeszcze od życia czegoś więcej.

Przyjazd Marty do Wrocławia miał być startem w lepsze życie, jej marzeniem było zostać aktorką. Lecz po raz kolejny nie udało jej się dostać na studia aktorskie, czeka wiec nadal na swój wielki moment pracując w call center.

Biedna Dorota, nie dość, że facet zostawił ją dla młodszej o 10 lat kobiety to na dodatek właśnie okazało si,ę że jest z nim w ciąży. To go jednak przy niej nie zatrzymało.

Elena postanawia otworzyć agencję artystyczną i potrzebuje pomocy. Czy zatrudnienie kilkorga, wydawać by się mogło, przypadkowych osów ma szansę powodzenia? Co może pójść nie tak?

Kochani, cóż to za wspaniała ksiazka! Pisząc recenzję jeszcze buzia mi się uśmiecha. Dawno nie czytałam tak dobrej powieści, przy której co chwilę wybuchałam śmiechem. Ogromnie polubiłam wykreowanych bohaterów, całkowicie mnie do siebie przekonali.
Wszyscy bohaterowie chcieli oderwać sie od nieciekawie wyglądającej rzeczywistości, zacząć nowe lepsze życie. Każdy z nich jest inny i wnosi inne emocje do książki. Barbara była lekiem na całe zło tego świata, stworzona by rozsiewać nasiona optymizmu. Dla tej dojrzałej kobiety nie ma rzeczy niemożliwych, a na miłość nigdy nie jest za późno. Dorotka, mistrzyni ciętego języka udowadnia że nawet kobieta porzucona w ciąży da sobie radę. 
Poruszyła mnie bardzo historia Pana Teodora, która jest bardzo smutna i wzruszająca. 

Anioły do wynajęcia to bardzo zabawna, pozytywna, dająca nadzieję powieść o miłości, na którą nigdy nie jest za późno, o  cudownej i prawdziwej przyjaźni oraz o marzeniach, które warto mieć i spełniać.
Podczas czytania czuć, że autorka lubi, a wręcz nawet kocha Wrocław, który często przedstawiany jest na kartach powieści. Czuć jego atmosferę i przyciąganie. Aż ma się ochotę wyskoczyć do Wrocławia, ot tak, pospacerować tymi uliczkami co nasi bohaterowie.

Dziękuje serdecznie autorce Malwinie Ferenz za historię, która ma niepowtarzalny klimat, humor i magię. Pokochałam absolutnie wszystkich bohaterów, ich nietuzinkowość, ich losy, emocje. Każde niepowodzenia, smutki, radości, wschodzącą miłość czy przyjaźń przeżywałam razem z nimi. Polecam serdecznie ponieważ jest to ciepła, przywołująca uśmiech na twarz książka, do której na pewno nie raz i nie dwa się powróci. 


Moja ocena 10/10

MONIKA


Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu FILIA

2 komentarze: